W 34 minucie hutnicy zanotowali stratę piłki na swojej połowie, a akcja gości rozwinęła się błyskawicznie. Tkaczuk podał do Kaznochy, a ten do Syryjczyka, który był już sam przed Zającem. Strzał w dalszy róg, tuż przy słupku. 0:1.
Wynik był zaskakujący, biorąc pod uwagę, jak mecz do tej pory przebiegał. Atakujący od początku Hutnik po 10 minutach gry miał w dorobku już trzy zmarnowane, klarowne okazje bramkowe. Najpierw strzał Świątka zablokował Renkowski, potem Radwanek spudłował z 12 m, następnie Sobala w sytuacji sam na sam nie dał rady Wrzoskowi.
Hutnik - Podlasie. Kibice na meczu. Doping nie pomógł hutnikom ZDJĘCIA
Ekipa z Białej Podlaskiej powoli jednak oddalała grę od swojej bramki. I choć w 23 min kolejną szansę Hutnika zmarnował Kotwica, a po chwili też główkował bez powodzenia Kołodziej, to natychmiast po tej akcji nastąpiła kontra, w której Tkaczuk z bliska - naciskany przez obrońcę - kopnął nad bramką krakowian.
A kolejna akcja Podlasia skończyła się już golem.
Przed drugą połową trener Hutnika dokonał trzech zmian. I szybko zmienił się też wynik, przy czym nie po myśli gospodarzy. Z rzutu wolnego dośrodkował Syryjczyk, a Leśniak w gąszczu wyskoczył do piłki i głową wpakował ją do siatki.
Krakowianie za moment stracili jeszcze kontuzjowanego Kołodzieja, a przede wszystkim zupełnie nie przypominali już zespołu, który z impetem rozpoczął to spotkanie. Brakowało mocnych szarpnięć skrzydłami, ataki się nie sklejały. Ruchliwi goście przerywali ja, groźnie kontrując.
W 80 min pod bramką Podlasia głową dosięgnął piłkę Sobala, ale Leśniak mocno utrudnił mu strzał. Z kolei w 90 min uderzenie Sobali obronił Wrzosek.
Hutnik Kraków - Podlasie Biała Podlaska 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Syryjczyk 34, 0:2 Leśniak 48.
Hutnik: Zając - Jaklik, Kołodziej (55 Bukowczan), Bienias, Tetych - Sobala, Reczulski (46 Świątko), Gawęcki (79 Ptak), Świątek, Radwanek (46 Marszalik) - Kotwica (46 Hadzlik).
Podlasie: Wrzosek - Renkowski, Chyła, Konaszewski, Leśniak - Tkaczuk (74 Kruczyk), Dmowski (80 Nieścieruk), Kaznocha (90+4 Mitura), Kosieradzki (83 Dmitruk), Andrzejuk - Syryjczyk (74 Chmielewski).
Sędziował: Karol Krzak (Mielec). Żółte kartki: Bienias - Konaszewski, Dmowski, Mitura.
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Piłkarze Wisły przed laty i dziś. Zobacz, jak się zmienili