https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków wywalczył punkt na boisku lidera II ligi. Remis z Pogonią Grodzisk Mazowiecki cieszy też Wieczystą

Artur Bogacki
Hutnik Kraków jest w czołówce tabeli
Hutnik Kraków jest w czołówce tabeli Szymon Korta / Polska Press
W 16. kolejce Betclic 2. Ligi Hutnik Kraków zremisował na wyjeździe z prowadzącą w tabeli Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Taki wynik sobotniego meczu (2 listopada 2024) sprzyja też Wieczystej, która może po tej serii gier zostać liderem.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Hutnik Kraków 1:1 (0:1)

  • Bramki: 0:1 Sowiński 24, 1:1 Sommerfeld 67.
  • Pogoń: Sydorenko - Skowroński, Gajger, Noiszewski - Apolinarski, Sommerfeld (79 Bahonko), Gulczyński (46 Korczakowski), Niski (71 Niewiadomski) - Jaroń (71 Dzięgielewski), Odolak, Lis.
  • Hutnik: Frątczak - K. Głogowski, Tarasovs, Hoyo-Kowalski, Jania - Słomka (76 Ikwuka), Górski (69 Bełycz), Urbańczyk, Misak, Sowiński - M. Głogowski.
  • Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Żółte kartki: Korczakowski - Sowiński.

Drużyny w hicie kolejki - 1. zespół w tabeli podejmował 4. - od początku poszły na wymianę ciosów i kibice nie mogli się nudzić praktycznie przez cały mecz. W 10 min po centrze Apolinarskiego z prawej strony i główce Kamila Odolaka futbolówka trafiła w poprzeczkę. Po chwili po drugiej stronie boiska Mateusz Sowiński w ostatnim momencie został zablokowany przez rywala, a w kontynuacji tej akcji podobny los spotkał Wojciecha Słomkę, który chciał uderzyć po przyjęciu piłki na klatkę piersiową.

Kolejną groźną okazję mieli wkrótce miejscowi - po wolnym Damian Jaroń głową uderzył niecelnie. W odpowiedzi Michał Głogowski przedarł się w polu karnym, jego strzał z ostrego kąta obronił bramkarz, a dobitka Marcela Górskiego trafiła w stojącego na linii bramkowej obrońcę (19 min).

W końcu padły bramki. W 22 min Pogoń pierwszą zdobyła Pogoń, ale sędziowie jej nie uznali. Gospodarze "rozklepali" rywali, Lis kopnął z bliska do siatki, lecz na szczęście dla krakowian był na spalonym

A kilkadziesiąt sekund później to goście cieszyli się z bramki, prawidłowo zdobytej po kontrze. Po dalekim podaniu M. Głogowski w środku pola wygrał pojedynek główkowy, Słomka zagrał na wolne pole do Sowińskiego. Ten nie dał się dogonić obrońcy, minął bramkarza i dał prowadzenie.

Gospodarze musieli jeszcze mocniej zaatakować, a goście mogli nastawić się na kontry. Wynik przed przerwą już się nie zmienił.

Pogoń strzeliła dwie bramki Hutnikowi, ale tylko jedną uznano

W II połowie spodziewać się należało podobnego obrazu gry. W 53 min wyrównać mógł Odolak, ale kilka metrów przed bramką ofiarnie zablokował do Daniel Hoyo-Kowalski. W 60 min po wrzuce Apolinarskiego na dalszy słupek strzałem wolejem Nikodemowi Niskiemu zupełnie nie wyszedł. W 64 min zza "16" uderzył Korczakowski, po rykoszecie piłkę z trudem sparował Frątczak.

Po chwili był już remis. Po płaskim zagraniu z prawej strony Jaronia Kacper Sommerfeld uderzył ze środka pola karnego, Frątczak nogą obronił, a dobitka tego gracza była skuteczna.

Okazje na zwycięstwo mieli później piłkarze obu drużyn. Prowadzenie mógł przyjezdnym przywrócić Sowiński, jego strzał przeleciał obok dalszego słupka. Taki sam finał miała podobna jego akcja w 79 min.

A Pogoń? W 84 min w zamieszaniu po kornerze piłka znów wpadła do siatki Hutnika, lecz strzelec Daniel Dzięgielewski był na spalonym. Remis utrzymał się do końca.

Remis Hutnika w Grodzisku Mazowieckim ucieszył inną drużynę z Krakowa - Wieczystą. Jeśli w niedzielę wygra u siebie z Olimpią Grudziądz, to zrówna się z Pogonią punktami i zostanie liderem.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska