
Krakowianie zaczęli z animuszem, chcąc w upale możliwie jak najszybciej zapewnić sobie wynik dający komfort. No i prowadzenie objęli szybko – Krzysztof Świątek po podaniu Mateusza Kotwicy kopnął po ziemi w róg bramki. Jednak dalsza część pierwszej połowy była pokazem nieskuteczności hutników. Zwłaszcza na początku trzeciego kwadransa, gdy Kamil Sobala spudłował główkując, następnego dobrego zagrania Świątka nie wykorzystał żegnający się z klubem Dariusz Gawęcki, po czym sam „Święty” nie skończył kontry.
Kiedy jednak w 52 min Sobala pomknął prawym skrzydłem i wyłożył piłkę aktywnemu od początku meczu Dawidowi Lincy, ten dał swojej drużynie pewność wygranej. A chwilę po trafieniu jego zmiennika Przemysława Antoniaka kibice Hutnika zaśpiewali: - Puchar już mamy, na Narodowy czekamy!
Kibice na meczu Hutnik - Orzeł Ryczów. Fani Hutnika cieszyli...
Kapitanowi Świątkowi trofeum wręczył prezes Małopolskiego ZPN Ryszard Niemiec, razem z wiceprezesem Zdzisławem Kapką przekazali czeki od PZPN (40 tys. zł) i MZPN (10 tys. zł). Pamiątkowy puchar i nagrodę finansową (10 tys. od PZPN i 5 tys. od MZPN) otrzymała też drużyna z Ryczowa.
Nowohucki zespół na murawie w Kalwarii Zebrzydowskiej cieszył się ze swoimi kibicami. W centralnym Pucharze Polski Hutnik zagra po 17-letniej przerwie. W 1/32 finału może trafić na ekipę z ekstraklasy.
Hutnik Kraków – Orzeł Ryczów 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Świątek 12, 2:0 Linca 52, 3:0 Antoniak 65, 4:0 Matysek 80.
Hutnik: Zając – Janecki, Bienias (84 Sosna), Jaklik, Tetych – Sobala (77 Ptak), Kołodziej, Gawęcki (69 Reczulski), Świątek, Linca (59 Antoniak) – Kotwica (64 Matysek).
Orzeł: Kawaler – Biela, Żuraw, Matejko, Pluta – Włosiak (62 Wnęk), Skwarczeński, Para (66 A. Pater) – Żerdecki, Gołdowski, Kowalówka (75 G. Pater).
Sędziował: Michał Górka (Tarnów). Żółte kartki: Żerdecki, Skwarczeński. Widzów: 400.
- Głośne (i sekretne) śluby sławnych sportowców. Zdjęcia, wideo
- Oni przyszli do Cracovii za kadencji Probierza [ZDJĘCIA]
- Pol Llonch. Były piłkarz Wisły ma świetną passę! [ZDJĘCIA]
- Blaski i cienie szalonego sezonu Cracovii
- Dziesięć lat temu Wisła świętowała 12. tytuł mistrza Polski!
- Co za mikst! Kuba Błaszczykowski w parze z Isią Radwańską
