GKS Tychy – AZS R8 Basket Politechnika Kraków 113:105 (29:24, 27:30, 25:27, 32:24)
Stan play-off (do 3 zwycięstw): 3:1.
Punkty dla R8 Basket: Hicks 32, Dłuski 24, Nowakowski 19, Pełka 6, Malczyk 2 – J. Załucki 15, Baran 5, Hajrić 2, A. Załucki 0.
W sobotę krakowianie przegrali 93:103 i znaleźli się pod ścianą. Kolejna porażka z Tychami oznaczała koniec marzeń o awansie do ekstraklasy, a w efekcie prawdopodobny koniec projektu pod szyldem R8. Promocja albo nic – taki warunek postawił drużynie przed sezonem sponsor drużyny.
Goście zdawali sobie sprawę z wagi spotkania, postawili nawet na nogi kontuzjowanego Seida Hajricia. Rosły i silny Bośniak wiele jednak nie pomógł.
Na początku nie wszystko szło po myśli krakowian, ale w pewnym momencie wydawało, że się wszystko jest na dobrej drodze, by wrócić do Krakowa na piąte, decydujące starcie. Pięć minut przed końcem goście prowadzili 97:90. W tym momencie jednak po prostu stanęli, a tyszanie zdobyli dziewięć punktów z rzędu i odzyskali kontrolę. Na nic zdały się wcześniejsze strzeleckie popisy Michaela Hicksa oraz bardzo dobra gra Jakuba Dłuskiego. W półfinale zagra GKS, a przyszłość krakowskiej drużyny stanęła pod wielkim znakiem zapytania.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU