AZS AGH Kraków - MKS Będzin 1:3 (25:22, 21:25, 16:25, 19:25)
AZS AGH: Bakaj, Wnuk, Kraut, Tokajuk, Miniak, Oziabło, Dereń (libero) oraz Putkowski, Komar, Piksa (libero), Wiśniewski, Curzytek.
MKS: Krawiecki, Rećko, Koppers, Siwicki, Rećko, Swodczyk, Olenderek (libero) oraz Olszewski, Majcherski (libero), Depowski.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU AZS AGH KRAKÓW - MKS BĘDZIN [kliknij i przewijaj galerię w dół]
Faworytem spotkania był zespół z Będzina. To lider I ligi, a krakowianie plasują się w dolnej części stawki. Patrząc przez taki pryzmat - pierwszy set przyniósł niespodziankę. Goście popełniali mnóstwo błędów (aż 11 w całej partii), w tym w kluczowych momentach pod koniec. Najpierw ze stanu 19:14 doprowadzili do 20:19, by dać rywalom w prezencie dwa "oczka". Później było jeszcze 23:22. Partię na korzyść gospodarzy rozstrzygnął asem serwisowym Rafał Putkowski, który wszedł z ławki właśnie na zagrywkę.
Kolejne sety miały zupełnie inny przebieg. W drugim krakowianie jeszcze wywierali presją na liderze (10:10, 19:20), w następnych nie mieli już zbyt wiele do powiedzenia.
Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) został wybrany rozgrywający MKS-u - Marcin Krawiecki, były siatkarz AZS AGH.
