Andrychowianie przystąpili w nieco odmienionym składzie. Zabrakło na libero Janusza Guzdka, którego zastąpił Naliwajko. Po raz pierwszy zagrał na tej pozycji, ale spisał się bardzo dzielnie. Zwykle pod nieobecność Guzdka na jego pozycji zastępstwo brał Jakub Gaweł, ale tym razem dostał inny przydział.
Tylko w pierwszym secie było trochę emocji i andrychowianie musieli mieć się na baczności. W dwóch kolejnych odsłonach spotkanie toczyło się pod dyktando gości. - Cieszymy się, że zespół jest powtarzalny – podkreśla Tomasz Rupik, II trener MKS Andrychów. - Podobnie jak wcześniej przeciwko Rybnikowi we własnej hali, tak i teraz w Tychach ustrzegliśmy się przestojów w grze. Może i tyszanie zagrali słabiej, ale to nie nasz problem. Dla nich to był pierwszy mecz po przerwie świąteczno-noworocznej, bo przed tygodniem nie grali w Będzinie przeciwko rezerwom MKS.
Już w środę, 17 stycznia (godz. 19) do Andrychowa zjedzie sam lider, ZAKSA Kędzierzyn Koźle.
TKS Tychy – MKS Andrychów 0:3 (23:25, 19:25, 18:25)
MKS: Gaweł, Gawina, Zmarz, Przystał, Ściślak, Jarzyna, Naliwajko (libero) oraz Maryon.
W innych meczach:
AZS Politechnika Opolska – Kęczanin Kęty 3:2; AT Jastrzębski Węgiel – GKS II Katowice 3:2, ZAKSA Strzelce Opolskie – MKS II Będzin 3:0, TS Volley Rybnik – MCKiS Jaworzno 3:1.
TABELKA:
1. | ZAKSA Strzelce Opolskie | 15 | 38 | 40 | 12 |
2. | TS Volley Rybnik | 15 | 37 | 41 | 14 |
3. | MCKiS Jaworzno | 15 | 35 | 39 | 15 |
4. | MKS Andrychów | 15 | 31 | 37 | 21 |
5. | TKS Tychy | 14 | 30 | 35 | 18 |
6. | Kęczanin Kęty | 15 | 21 | 26 | 28 |
7. | AT Jastrzębski Węgiel | 15 | 18 | 24 | 32 |
8. | AZS Politechnika Opolska Cementownia Odra | 15 | 14 | 19 | 36 |
9. | BBTS II Bielsko-Biała | 14 | 14 | 22 | 33 |
10. | GKS II Katowice | 15 | 12 | 19 | 38 |
11. | Górnik Radlin | 14 | 9 | 12 | 37 |
12. | MKS II Będzin | 14 | 5 | 9 | 39 |