Wicelider tabeli jest zdecydowanym faworytem spotkania. MKS Trzebinia/Siersza zajmuje dopiero 14. lokatę w tabeli, gra bardzo chimerycznie. Początkowo spisywał się całkiem dobrze. Fatalna seria zaczęła się od porażki z... Garbarnią (1 października 0:3). W 12 kolejnych meczach MKS zdobył zaledwie 4 punkty.
W ostatnich spotkaniach pokonał u siebie Cosmos Nowotaniec 2:1 i Spartakusa Daleszyce 4:1 oraz przegrał w Lublinie z Motorem 1:5. Nie uznaje kompromisów (zaledwie dwa remisy).
Najlepszym strzelcem MKS (10 goli) jest Marek Mizia, były piłkarz m.in. Garbarni. 8 bramek uzyskał w sierpniu i wrześniu, pozostałe 2 przed dwoma tygodniami w meczu z Cosmosem. Po 6 trafień na koncie mają Mateusz Stanek i Dariusz Gawęcki (ten drugi i Jakub Ochman będą pauzować za kartki). Ani razu do siatki nie trafił wieloletni garbarz Mariusz Stokłosa (w MKS od rundy wiosennej).
„Brązowi” znów mają kłopoty zdrowotne (ostatnio dopadły je Kamila Moskala, kilku jego kolegów też się leczy). Trener Hajdo ma jednak pole manewru personalnego i zapowiada rotacje: – Będą zmiany w składzie, wystąpią wypoczęci zawodnicy.
W sobotę w roli kierownika drużyny Garbarni w meczu w Krakowie zadebiutuje 29-letni Rafał Wróblewski, były piłkarz Wawelu, Bronowianki, Tęczy Piekary, Liszczanki i Wisły Rząska (grał jako lewy obrońca i pomocnik). Po raz pierwszy tę rolę sprawował w środę w Rzeszowie. Ukończył Wyższą Szkołę Zarządzania i Bankowości w Krakowie. Ostatnio przez rok pracował w Anglii. Jest w trakcie wyrabiania licencji taksówkarza.
– Nowa funkcja to dla mnie życiowa szansa. Jako piłkarz nie mogłem marzyć, by występować na tak wysokim szczeblu rozgrywkowym – podkreśla.
Wojciech Lempart przestał pełnić rolę kierownika drużyny (był nim od stycznia) po zmianie planów zawodowych.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU