https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ile za wywóz śmieci? Negocjacje w sprawie są bliskie finału

Piotr Rąpalski
Radni wprowadzają kolejne zmiany stawek za wywóz śmieci, które mają obowiązywać od 1 lipca. Obniżają zaproponowane przez urzędników opłaty za pojemniki w budynkach, gdzie prowadzi się działalność gospodarczą. Podwyżka zamiast 34 proc. ma wynieść zaledwie 5 proc. Korygują też ceny dla domków jednorodzinnych i wspólnot, gdzie firm nie ma. Tam płacić będziemy od gospodarstwa domowego, ale za każdą kolejną osobę mniej.

Początkowo urzędnicy chcieli w domach bez firm liczyć opłatę od metrażu. Małżeństwo, które dziś miesięcznie za 120-litrowy kubeł w domu o powierzchni 240 mkw. płaci 41,50 zł, zapłaciłoby wtedy 71 zł. Po zmianach zaproponowanych przez radnych zapłaci tylko 44,50 zł, czyli o 3 zł więcej niż obecnie. Z kolei średnia cena dla płacących w blokach od pojemnika wyniesie 16 zł. Dziś mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowych płacą od 8 do 20 zł od głowy.

Problem w tym, że mniejsza podwyżka oznacza mniej pieniędzy na funkcjonowanie nowego systemu gospodarki odpadami. Gmina chce odbierać 100 proc. śmieci, a dziś 20 proc. ląduje na dzikich wysypiskach. Potrzeba 178 mln zł rocznie. Po korekcie radnych zabraknie 9 mln zł. - Myślę, że zbalansujemy to oszczędnościami w czasie przetargów na firmy, które będą wywozić śmieci - mówi Wojciech Wojtowicz, radny PO.

Ale tu pojawia się kolejny problem. Stawki radni mają przegłosować już w środę. Sęk w tym, że sam klub Platformy Obywatelskiej, który negocjuje z urzędnikami, jest podzielony w tej sprawie. Część radnych nadal uważa podwyżki za zbyt wysokie. - Wzięto po uwagę, że śmieci produkuje ok. 1 mln krakowian, a faktycznie, wraz ze studentami, mieszkańców Krakowa jest ok. 900 tys. - zauważa Dominik Jaśkowiec, rady PO. - Czyli śmieci do zebrania jest mniej - dodaje.

PiS również jest przeciwko podwyżce. - Jeszcze będziemy dyskutować o stawkach z radnymi - mówił wczoraj wieczorem Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w radzie miasta. - Mamy jednak szansę mieć najniższe podwyżki opłat za śmieci w całej Polsce - dodaje.
Ale dopóki uchwały w sprawie śmieci nie zostaną przyjęte, urzędnicy nie mogą zacząć zbierać deklaracji od mieszkańców odnośnie liczby domowników i zapotrzebowania na pojemniki. Nie można też ogłosić przetargu na firmy wywożące śmieci.

Jeśli nowego systemu gospodarki odpadami nie uda się przygotować przed 1 lipca, interweniować może wojewoda, który narzuci nam ceny. I to prawdopodobnie zgodnie z pierwotnymi planami urzędników, którzy przyjęli absurdalną metodę wyliczania stawek za wywóz śmieci na podstawie metrażu.

- Wojewoda w przypadku niepodjęcia uchwał w terminie do połowy marca br. zmuszony będzie skierować do gminy wezwanie do wypełnienia tego obowiązku, a w przypadku dalszej bezskuteczności wyda zarządzenie zastępcze - mówi Monika Frenkiel, rzecznik Jerzego Millera, wojewody małopolskiego

- Powinniśmy przegłosować uchwały w środę, bo przetargi dla firm chcemy zorganizować w marcu, a deklaracje zebrać do końca kwietnia - planuje Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent miasta ds. infrastruktury.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakatau
Krakowianie nie mogą płacić za zamiejscowych studentów i sklepy wielkopowierzchniowe.
G
Gość
luzuuuz, przecież w portfelach obywateli jest spory zapas na różnego rodzaju daniny...

dzisiaj płacę 8 zł z groszami, po podwyżce wg pokazanych tabel zapłacę 19,5 albo niecałe 30 (bo nie wiem, czy jeden żółty kubeł i cztery mieszane to już segregacja czy jeszcze nie) - po 1 lipca nie planuję śmiecić więcej niż dzisiaj - no ale nic, jak wszystko drożeje, to dlaczego nie opłata za wywóz tej samej ilości śmieci....

i cieszę się naprawdę szczerze, że od 1 lipca już na pewno w deklaracjach urzędników wszystkie moje śmieci będą wywożone tam, gdzie trzeba, a nie do lasu, kamień z serca...
w
wkurzony
Czyli mam podwyżkę w wysokości 300%. Jak dotychczas płaciłem za pięcioosobową rodzinę 35zł, to teraz będę płacił 108,75 zł = 72.5 + 50% za nie segregowanie. Osobiście nie mam problemów z segregacją, ale jak wyegzekwować to od sąsiadów? Zatrudnić ciecia, który będzie zaglądał sąsiadom jak wyrzucają śmieci? I gdzie jest te 5% podwyżki? Dziennikarze! Przyglądnijcie się tym liczbą!!!
B
Bacha
A nie powinny najpierw być przetargi, kto co i za ile zaproponuje a potem po wynikach wyłonić zwycięzcę? Druga sprawa: dlaczego mam składać deklarację a nie wiem komu? A dlaczego mam wypowiadać umowę z MPO? Jak nie ja to wymyśliłam i na dodatek to mi się nie podoba, to ja mam wypowiadać? Niech MPO samo mi wypowie. Same krętactwa.
b
balusz
Nie obchodzi mnie fanatyczne gadanie PISu, mogą sobie gadac. Fakt jest taki że za ich rządów zostawało mi w kieszeni więcej.
Jak policzyli ekonomiści za rządów PO mamy największy wzrost podatków.
W zyciu po raz kolejny na oszustów z PO nie zagłosuję
K
Krakus
Za segregowane śmieci przy 2 osobowej rodzinie 44,50? To ma być zachęta? Teraz za niesegregowane płacę 35. To jest rozbój w biały dzień! Do tego zapewne trzeba będzie doliczyć zakup pojemnika. Złodzieje z Placu Wszystkich Świętych opamiętajcie się póki na to czas! Zaczynam już szukać chętnych do złożenia pozwu zbiorowego za nieuzasadnione, niesprawiedliwe i złodziejskie stawki, myślę że chętnych nie braknie.
l
luki
teraz placisz te 42 zł za oprużnienie 2 razy w miesiacu pojemnika 120 l. a po zmianach zaplacisz za to 54,50. za to jak zalozysz sobie dzialalsc w domu,to zaplacisz za wywiezienie smietnika 120 l 2 razy w miesiacu 32 zł. ten sam smietnik a zupelnie różne opłaty za jego wywóz,kto to wymyslił??
jesle przez lata ludzie w domach jednorodzinnych placili od kubła to dlaczego teraz musza placic od człowieka,czy aby nie dlatego by było poprostu drozej??
k
krak
jesli teraz place 42,08 zł a bede placil 54,50zł.smieszna ta metoda 1 osoba według tego planu smieci za 32 ,50zł ,a druga juz tylko za 12 zł,a za to 3 za 10 zł,a 4 za 8 zł. smieszne. ta zmiana jest tylko po to by wyciagnac pieniadze od ludzi nic wiecej.a jak sie wam wydaje ze ludzie zaplaca wiecej to nie beda wywozic smieci do lasów to sie przekonacie jak bardzo sie mylicie juz po 1 lipca.
po pierwsze nikt za darmo nie bedzie odbieral od nich odpadów wielkogabarytowych - które jak wiadomo ladują czesto w lesie,
po drugie - odpady takie jak gruz to równiez czesty lesny klimat- oplata za wywóz wzrasta do ponad 100 zł za metr sz. - napewno wam ludzie tyle zaplaca,hihi,zabawni jestescie,
a po trzecie - w ramach tej nowej wyzszej oplaty chciałbym chociaz miec mozliwosc wywiezienia lisci z posesji na jesieni -raz w roku- czy to tak duzo?? za to tez wzrasta oplata w cenniku proponowanym.
a juz nasmieszniejsze jest ze teraz mozna oddac opony za darmo,a po 1 lipca trzeba bedzie za to placic-kompletny idiotyzm,teraz sie da za darmo przyjmowac ,ale o 1 lipca juz nie mozna ,a to czemu?? wyjasni mi to jakis pseudospecjalista z rady miasta,lub MPO??
A tak na koniec,jesli juz sie komuś zwieksza panowie radni opłaty,to wypadało by rózniez,aby pewne dodatkowe usługi były w niej uwzględnione,bo tak to każdy wie ,że chodzi o dojenie krakowian,a nie o czystość w miescie.
G
GroblinNH
W kamienicy na Groblach zarządzanej przez firmę która zarządza parkingiem podziemnym o nazwie spółka Groble od 11 mieszkańców kamienicy pobierają co miesiąc 600 zł za dwa kosze na śmieci duży i mały! Absurd. Skądże. Kazali nam iść z nimi do sądu!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska