Napastnik w stylu Piątka
Priorytetem dla „Pasów” powinien być klasowy napastnik. Bo takowego brakło w sezonie 2020/2021. Dlatego strzeliły najmniej bramek ze wszystkich zespołów ekstraklasy. Wprawdzie pozyskała Balaja, ale to jeszcze młody zawodnik (23 lata), „Pasy” będą dla niego pierwszym zagranicznym klubem, stanowi wielką niewiadomą.
- Na pewno brakuje Cracovii napastnika – mówi Jacek Zieliński, były trener „Pasów”. - I to takiego, który daje gwarancję zdobycia kilkunastu bramek w sezonie, jak Krzysiek Piątek czy Rafael Lopes.
„Pasy” przed poprzednim sezonem dokonały transferów Marcosa Alvareza i Rivaldinho, ale zderzenie z polską liga było dla nich bolesne. Ten pierwszy zdobył dwie bramki, drugi jedną.
- Jak się okazuje, polska liga nie jest wcale taka słaba i taka prosta – mówi trener. - Niektórzy zawodnicy się od niej odbijają. Było spore zaskoczenie jeśli chodzi o Alvareza. Oglądałem 2. Bundesligę i robił w niej dobre wrażenie. Alvarez z ligi niemieckiej i ligi polskiej to parę kilogramów obywatela więcej, niestety. Może to był problem. Co do ostatniego transferu, to Słowakom jest łatwiej, dobrze się u nas aklimatyzują. Zwracam uwagę na to, że Balaj jest młody, pytanie, jak będzie regularny? Trudno na razie oceniać ten transfer, oceni to najlepiej czas.
Zieliński sprowadził Piątka i Helika
Zieliński, co warto przypomnieć, gdy był trenerem „pasów” stał za transferami do Cracovii Krzysztofa Piątka i Michała Helika. Obaj są reprezentantami Polski, z tym że Piątkowi w wyjeździe na Euro przeszkodziła kontuzja. Obaj, grając w Cracovii zostawili po sobie świetne wrażenie. Piątek zdobył dla niej 32 gole w lidze w ciągu dwóch sezonów, Helik przez trzy sezony był podstawowym obrońcą.
- Cieszę się, że ci chłopcy robią karierę, wielka szkoda, że Krzysiek uległ kontuzji, ale przed nim kolejne fajne imprezy – mówi Zieliński. - Michał daje sobie radę w I lidze angielskiej, to mądry, poukładany chłopak. Widać, że jego plan na karierę jest fajnie realizowany.
Potrzebny rozgrywający
Wróćmy jednak do bieżących transferów. „Pasy” były dobrze zabezpieczone jeśli chodzi o bramkę. Na pewno jednak potrzeba wzmocnień w drugiej linii.
- Nie wiem, w jaki sposób będzie chciała Cracovia grać w nowym sezonie – zastrzega szkoleniowiec. - Ale na pewno przydałby się playmaker. Dawniej chłopaków grających fajnie w środku pola było kilku w Cracovii – Cetnarski, Budziński, Dąbrowski. Być może brakuje kogoś bardzo skoncentrowanego na ofensywie. Pelle van Amersfoort jest dobrym zawodnikiem i robi różnicę, ale on jest sam. Większość piłkarzy z drugiej linii ma jednak parametry defensywne. Powinien ktoś przyjść ktoś, kto wniesie spory zapas doświadczeń.

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji
Na pewno potrzeba byłoby piłkarza na środek obrony, ale ten transfer został już zrobiony. Jugas to środkowy obrońca.
Zieliński na razie ma przerwę w pracy trenera. Komentuje mecze w TVP, wybiera się na najbliższe Euro.
- Co do innych transferów, to Michał Probierz wie to najlepiej, jest doświadczonym trenerem, więc będzie szukał – mówi nasz ekspert. -
Patrząc już nie z perspektywy trenera, a kibica, przydałoby się trochę więcej Polaków w tę drużynę wprowadzić, bo wtedy inaczej wygląda szatnia. Myślę, że jakieś ruchy będą.
Osobną kwestią są młodzieżowcy. Niemczycki kończy już ten wiek. Będzie luka?
- Cracovia ma dużą grupę młodych chłopaków, którzy ogrywają się w trzeciej lidze i na wiosnę dobrze grają – zwraca uwagę trener. - Będzie z kogo wybierać.
- Sławomir Peszko z pięknymi dziewczynami i łowcami autografów
- Wisła sfinalizowała kolejne wzmocnienie z zagranicy
- Cracovia wypożyczyła swojego napastnika do I ligi
- Euro 2020. Niemal wszyscy reprezentanci zaczynali kariery w małych akademiach
- Żyła i Ziętek razem na wakacjach. Pierwsze wspólne zdjęcia skoczka i aktorki!
- Zjawiskowa Magda będzie kibicować rywalowi Murańskiego