Prezes Janusz Filipiak wytrzymał ciśnienie i mimo, że trener oddał się do dyspozycji zarządu, nie zdecydował się na zmianę szkoleniowca. Zespół przegrał dwa ostatnie mecze ligowe, jest nadal na 15. miejscu w tabeli, ale nie podjęto żadnych ruchów kadrowych.
Zieliński musi w trybie nagłym podnieść zespół, bo już w piątek czeka krakowian kolejna ligowa konfrontacja - ze Śląskiem Wrocław u siebie. Poprawi się nieco sytuacja kadrowa, bo po pauzie za kartki wróci do gry Marcin Budziński, z kontuzjowanym stawem skokowym powinien uporać się też Krzysztof Piątek.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska