MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak uczyć narciarstwa długonogie panny

Tadeusz Płatek
Uwielbiam uczyć jazdy na nartach długonogie dziewczyny. Im dłuższe nogi - tym większe wyzwanie, bo trudniej im utrzymać równowagę i co chwila lądują na pupie, co jest zabawne.

Najpierw rozkazuję robić przekładkę, co się kończy na ziemi, poskręcaną tarantulą, która nie wie, gdzie ma głowę, gdzie kijki i o co w ogóle chodzi. Zanim odbędzie się kurs płużenia, musi się jeszcze zamknąć festiwal wyjaśniania teoretycznego: po co się jeździ, dlaczego jest tak zimno, dlaczego są takie kolejki do wyciągu, „dlaczego się na nim wywróciłam”, dlaczego w ogóle na nartach i czy nie lepiej byłoby iść na grzańca albo na jogę. W dodatku cały czas muszę toczyć walkę o resztki autorytetu, gdy co 20 sekund przemyka inny jakiś długonogi instruktor, który się jakimś cudem nie dość, że nie wywraca, to jeszcze jest przystojniejszy i ma do kurtki przytroczone rastafariańskie amulety.

Po kilku godzinach zsuwania się, pochylania do przodu, jeżdżenia tyłem i przodem, długonoga uczennica potrafi na stoku w zasadzie wszystko poza zjeżdżaniem. A ja, kompletnie wykończony, czuję wielką satysfakcję.

Życzę Państwu spektakularnych sukcesów pedagogicznych w sylwestra. I w ogóle w życiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska