https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak wojewoda Kracik biura posłowi Dudzie nie wynajął

Magdalena Stokłosa
Wojciech Matusik
Zdaniem Andrzeja Dudy (posła PiS) wojewoda małopolski odmówił mu wynajęcia na biuro lokalu, którego współwłaścicielem jest Skarb Państwa. Chodzi o pomieszczenia przy ul. Brackiej 15 w Krakowie. Aby poseł mógł urządzić biuro w 50-metrowym lokalu przy ul. Brackiej, potrzebował zgody prezydenta miasta i wojewody.

Czytaj także: Szybka kolej w Krakowie nawet co 30 minut? [MAPA]

Zgodę z magistratu dostał. Był przekonany, że pozwolenie z Urzędu Wojewódzkiego jest formalnością. Chciał nawet wprowadzić do budynku ekipę remontową. Ale nie może. - Oficjalnej decyzji nie dostałem. Jednak w urzędzie powiedziano mi, że były już wojewoda się nie zgodził - opowiada Duda.

Tę informację potwierdza Stanisław Kracik. Jak wyjaśnia, za jego decyzją stały względy ekonomiczne. - Urząd wydaje dużo pieniędzy na wynajem lokali na rynku komercyjnym. Po co płacić, skoro mamy lokal, do którego możemy przenieść jedną z agend? - tłumaczy były wojewoda Kracik.

Andrzej Duda przekonuje, że chciał wyremontować lokal na biuro. Każdy nowo wybrany poseł dostaje na ten cel 9 tysięcy złotych. - Płaciłbym w terminie i dbał o zajmowane lokum - zapewnia Duda.
Dodajmy, że poseł nie płaciłby jednak za lokal przy ul. Brackiej pełnej rynkowej stawki. - Byłyby to symboliczne pieniądze - mówi Stanisław Kracik. Ile konkretnie - nie zdradza.

W podobnej sytuacji jak poseł PiS jest Anna Grodzka z Ruchu Palikota. Ona chciała zająć drugi lokal przy Brackiej 15 i jej Kracik też odmówił. Z tych samych powodów co Andrzejowi Dudzie. Grodzkiej zaproponował jednak inne lokum - przy ul. św. Sebastiana. Dlaczego Duda nie dostał podobnej propozycji? - Poseł Duda sobie poradzi i na pewno nie będzie bezdomny - ucina Kracik.

Grodzka zapewnia, że podobają jej się obie lokalizacje i urządzi biuro tam, gdzie pozwoli jej wojewoda. - Jest mi to obojętne - twierdzi. Nadzieją dla Dudy jest teraz nowy wojewoda Jerzy Miller. To on ma wydać oficjalną decyzję w tej sprawie. - Prezydent miasta zwrócił się do nas z prośbą o zgodę na zajęcie lokali przez posłów. Decyzja zapadnie w ciągu kilku dni - mówi Joanna Sieradzka, rzeczniczka wojewody.

Duda mówi, że znalazł już alternatywny lokal na swoje biuro. Adresu na razie nie chce zdradzić, ale przyznaje, że wolałby jednak Bracką, bo pomieszczenia są tam lepiej rozmieszczone.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Olala
Andrzej Duda jest facetem ok!!! mimo , ze ja jestem niepisowa!!!Widac , zlosliwe dzialania Staśka Kracika.No coz chlopina nie dostal sie do senatu , hehehe
l
lolo
chyba pod 11
k
krakus
Niech szybko się zwróci któryś z PO o ten lokal na Brackiej to mu Miller z Kracikiem w ciemno podpiszą zgodę i jeszcze za darmo wyremontują, śmiech na sali.
K
Krystyna W.
Na Wawelu by chcieli i to kur.. za darmo, ja bym im dał biuro na brackiej a włąśnie hu.. w hucie, bronowicach itp. ale te pazerne świnie w sercu Krakowa niech wypie....jak najdalej od rynku. Won!! wszyscy!
j
janek
by robić na złość posłom PiS ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska