O tym, że błogosławiony Jan Paweł II zostanie patronem Horskej Záchrannej Služby, słowaccy ratownicy poinformowali wczoraj na swojej stronie internetowej. Wiadomo już, że uroczystość, podczas której błogosławiony papież zostanie "wyniesiony" na słowacki sztandar, odbędzie się 21 października w miejscowości Terchowa. To właśnie tam w 1688 roku urodził się Juraj Janosik, legendarny po obu stronach Tatr zbójnik. Swoją obecność w uroczystości zapowiedział Mario Giordana, nuncjusz apostolski na Słowacji.
- Rozmowy o tym, kogo wybrać na patrona naszej służby, trwały od dawna - mówi Josef Janiga, naczelnik HZS. - Nasi ratownicy uczestniczą w trudnych i niebezpiecznych akcjach górskich. Dlatego chcieli wybrać kogoś, kto w ich trakcie mógłby nad nimi czuwać. W końcu zdecydowaliśmy się na Jana Pawła II. Myślę, że to najlepszy wybór.
Jak dodaje naczelnik Janiga, ratownicy HZS są dumni, że ich patronem będzie błogosławiony, który sam, jeszcze stosunkowo niedawno, chodził po Tatrach. - Osoba patrona mocniej połączy nas też z polskimi kolegami z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zostali oni zaproszeni do Terchowej - kończy Janiga.
- Z decyzji naszych ratowników jestem dumny - mówi Bohus Hlavaty, prezes słowackiej spółki Tatry Mountain Resorts, która zarządza wyciągami narciarskimi na Słowacji. - Nie można mieć piękniejszego patrona niż Jan Paweł II. To był największy człowiek naszych czasów. Pomógł wyzwolić z komunizmu zarówno Polskę, jak i Słowację. Wierze, że teraz, gdy zostanie patronem ratowników z HZS, pomoże - już tam z góry - w ponownym pojednaniu górali polskich i słowackich. Ostatnio między nami wytworzyły się podziały. Jan Paweł II, który zawsze z nimi walczył, jest symbolem, który może je teraz zatrzeć.
W podobnym tonie wypowiada się ksiądz Tadeusz Juchas, kustosz sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej, Królowej Podhala. - Wybór błogosławionego papieża na patrona Horskej Záchrannej Služby to wspaniała wiadomość dla obu narodów - uważa kapłan. - Taki patron musi jeszcze bardziej zbliżyć nasze narody. Trzeba uznać wielkość gestu Słowaków, którzy wybierając na swojego "przewodnika" Jana Pawła II zrobili w naszą stronę wielki ukłon. Górale to docenią. Ze swojej strony życzę ratownikom HZS by nowy patron błogosławił im podczas niebezpiecznych akcji.
Horska Záchranna Služba w obecnej formie została powołana przez rząd Republiki Słowacji w 2003 roku i obecnie skupia kilkudziesięciu ratowników. Swoją siedzibę organizacja ma w Górnym Smokowcu w Tatrach Wysokich. Jej ratownicy, oprócz wykonywania pracy w Tatrach, ratują także turystów w górach Małej Fatry, Słowackim Raju oraz słowackich Pieninach.
Policja uderza w środowisko kiboli
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!