https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław O. paulin i ksiądz, ostatecznie skazany za zmuszanie do seksu małoletnich chłopców. Zbrodni dopuszczał się w podgorlickiej Szalowej

Lech Klimek
Zakonnik pedofil posiedzi za swoje zbrodnie. Pierwszy wyrok w tej bulwersującej sprawie zapadł przed sądem w Gorlicach
Zakonnik pedofil posiedzi za swoje zbrodnie. Pierwszy wyrok w tej bulwersującej sprawie zapadł przed sądem w Gorlicach archiwum
Zakonnik Jarosław O. molestujący seksualnie trzech chłopców w Szalowej spędzi najbliższe dwa lata i sześć miesięcy w więzieniu. Ma również dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Sąd Najwyższy nie zgodził się na uchylenie wyroku i uniewinnienie, którego chciał obrońca duchownego. Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł przed gorlickim sądem.

Ten wyrok kończy ostatecznie tylko jedną z części traumatycznych przeżyć mieszkańców podgorlickiej Szalowej. Sprawa ujrzała światło dzienne, jako odprysk procesu księdza Mariana W., byłego proboszcza z tej wsi. Prokuratorskie śledztwo ujawniło, że Jarosław O. dopuścił się na terenie Szalowej, trzech przestępstw przeciwko wolności seksualnej w stosunku do trzech różnych osób.

Pierwszy wyrok zapadł w Gorlicach

Gdy zapadał pierwszy wyrok, przed gorlickim sądem, na sali rozpraw nie było Jarosława O., przed sądem odpowiadał on z wolnej stopy. Nie było również jego obrońcy. Orzekający w tej pierwszej rozprawie sędzia Bogusław Gawlik zgodził się, by w czasie odczytywania wyroku na sali obecne były media, jednak, gdy przeszedł do uzasadnienia wyroku, jawność została wyłączona.

Jarosław O. poza karą wiezienia dostał również zakaz zajmowania wszelkich stanowisk i wykonywania jakiejkolwiek pracy związanej z wychowaniem lub opieką nad małoletnimi. Zakaz ten w stosunku do zakonnika jest na zawsze. Zgodnie z sentencją wyroku, paulin miał również pokryć koszty procesu, jakie ponieśli skrzywdzeni przez niego młodzi ludzie. Ten wyrok został potrzymany przez sąd drugiej instancji a teraz również poprzez odrzucenie kasacji przez sąd najwyższy.

Zakonnik swoją pierwszą ofiarę przemocą doprowadził do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym, jak również wykonaniu takich czynności. W stosunku do drugiej miał wykorzystać zależność, jaka występuje między kapłanem i lektorem i doprowadzić do obcowania płciowego.

Misje i molestowanie

- Oba przestępstwa zostały popełnione w październiku 2009 roku - mówił prokurator Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Trzecie przestępstwo, popełnione w 2012 roku, polegało na wykorzystaniu bezradności pokrzywdzonego, wynikającej z jego upojenia alkoholowego i doprowadzeniu go do poddania się innej czynności seksualnej - dodaje.

Szokującym dodatkiem do tych przestępstw jest to, że w czasie, gdy popełniane były dwa pierwsze, w Szalowej trwał czas misji świętych. W 2012 roku ten sam zakonnik prowadził misje w jednej z parafii w sąsiedniej gminie. Zbrodnie, jakich dokonał zakonnik zagrożone były karą do 8 lat więzienia.

Wszystkie wymienione sprawy wyszły na jaw przy okazji śledztwa w sprawie czynów pedofilskich, o które został oskarżony, Marian W., były proboszcz w Szalowej, który pełnił również posługę w Kiczni (powiat nowosądecki) oraz parafii w Grywałdzie (powiat nowotarski). Jak się okazało, niektórzy chłopcy skrzywdzeni przez księdza Mariana W. byli później wykorzystywani przez zakonnika Jarosława O.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska