- Samochody były tak zakleszczone, że część osób, która nimi podróżowała musiała być wydobywana z pojazdów przez straż pożarną przy użyciu specjalistycznego sprzętu hydraulicznego - wyjaśnia Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Do szpitala trafiło sześć osób. Po udzieleniu pomocy większość z nich mogła wrócić do domu. W lecznicy pozostał tylko jeden mężczyzna.
Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Wiadomo już, że jego sprawca - kierowca opla nie posiadał prawa jazdy. Wkrótce stanie przed sądem.