- Po dwunastu latach czas na nowe. Ta kuchnia zrobiła pierwszą gwiazdkę w Krakowie i pierwsze dwie gwiazdki w Polsce. To miejsce odczarowało, że można gotować doskonale bez ogromnego zaplecza i najnowszych sprzętów. Bo liczą się ludzie, pasja i zaangażowanie. Czas zacząć remont. Widzimy się za dwa tygodnie. Aż strach pomyśleć co tu będzie się działo po remoncie - pisze w mediach społecznościowych Przemysław Klima, współzałożyciel restauracji.
Deszcz Gwiazdek Michelin
Bottiglieria 1881 w Krakowie to pierwsza polska restauracja z dwiema Gwiazdkami Michelin, która już w ubiegłych latach zbierała wiele pozytywnych ocen jako restauracja jednogwiazdkowa.
- Nigdy nie gotowałem dla gwiazdek. Uważam, że we wszystko co się robi trzeba wkładać wysiłek i jeśli włoży się go wystarczająco dużo to nagrody przyjdą same. Czy trud jest wielki? Myślę, że tak. Generalnie praca kucharza to bardzo ciężka fizyczna praca. Pracujemy 5 dni w tygodniu i większość z nas przychodzi do restauracji rano, a wychodzi w okolicach północy. Moje gotowanie to gotowanie mojej babci. Usprawnione, nowoczesne ale babcine. Prawdopodobnie właśnie to ujęło inspektorów Michelin - nasze gotowanie jest szczere, nawiązujące do krakowskich tradycji, używające lokalnych produktów - mówił w rozmowie z Gazetą Krakowską w październiku ub. roku chef Klima.
