https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest decyzja sądu. Prezydent Tarnowa nie opuści aresztu

Andrzej Skórka, Wojciech Chmura
Anna Kaczmarz
Prezydent Tarnowa nie opuści na razie aresztu. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uwzględnił zażalenie prokuratury, która sprzeciwiała się możliwości uwolnienia Ryszarda Ś. przed 27 marca.

Czytaj także: Śledczy obawiają się matactw w sprawie Ryszarda Ś.

20 grudnia sądecki sąd rejonowy na wniosek prokuratury przedłużył areszt prezydentowi Tarnowa. Ale umożliwił zamianę tego środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe w wysokości 250 tys. zł.

Właśnie ten fragment orzeczenia zaskarżyła Prokuratura Okręgowa w Krakowie prowadząca śledztwo w sprawie łapówki dla prezydenta.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu dziś zażalenie uwzględnił. To oznacza, że prezydent Tarnowa pozostanie w areszcie śledczym do 27 marca.

- Naszym marzeniem było, żeby nasz klient odpowiadał z wolnej stopy. Niestety sąd naszego poglądu nie podzielił - skomentował decyzję sądu Bogusław Filar, reprezentujący obronę Ryszarda Ś.

Zadowolenia z orzeczenie nie krył natomiast prokurator Seweryn Borek. - Cały czas istnieje groźba matactwa ze strony podejrzanego, na co zwracałem uwagę już podczas rozprawy w Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu - stwierdził.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
ola
Popieram cię że całe otoczenie prezydenta należy wyrzucić na zbity pysk bo nie jest możliwe żeby nie znali problemu ,brali dużą kasę i milczeli udając że nic nie widzą.
M
Marry
Czyli Filar jako adwokat jest cienki. Dobrze wiedzieć, bo już miałam skorzystać z jego usług.
l
luc
Popieram ale dołożyłabym dyrektorów nowo powołanych centrów bo to ludzie ś.
m
mm
Masz częściowo rację, tylko z drugiej strony wygląda to tak, że oni wszyscy brali udział w oszukiwaniu nas, mieszkańców. I idąc dalej, jeżeli przyjdzie nowa władza, może jeszcze gorsza, to oni dalej będą firmować i klaskać. Takich się nazywa "karierowiczami", i chyba nikt w mieście nie chce mieć takich urzędników. Słomka miał poparcie, duże, całe PO w Tarnowie, PO w województwie, a jeśli i tamci nie chcieli tego zmieniać, to znaczy ze też się nie nadają. Nie uzdrowimy sytuacji pozostawiając takich ludzi. W ten sposób komuna trwała by jeszcze 100 lat. Albo się ma kręgosłup, albo nie. A jak nie, to zawsze będzie się miernotą. Tak uważam. Odpowiedzialność powinni ponieść oni wszyscy, dobrze im się żyło za to "nic nie robienie".
A
AliceFromWonderTarnów
...nareszcie pani Skrzyniarz nie będzie wyglądała jakby kołek się jej w d...e zatrzymał. Odrobina pokory się przyda :P
A
AliceFromWonderTarnów
(Od razu zaznaczam, że nikogo tu nie mam zamiaru bronić, gdyż każdy "wyżej siedzący" mało mnie obchodzi.) MM masz rację, tylko wejź pod uwagę fakt, że łatwo coś zmienić jak się ma poparcie innych. Jak wszyscy siedzą w g.... bo jest im cieplusio i wygodnie, nie chcą się wychylać- to sam nic nie zdziałasz bo masz "kontrę" większości... i oto błędne koło- nie mam za sobą poparcia, nie robię nic...bo wybór jest taki- nadstawie karku to spadnie moja głowa, nic nie zrobie- to przynajmniej uratuję siebie... Niestety, prawda jest taka, że jak masz "kontrę" to jedyne co możesz to klasnąć i podskoczyć...czekając aż "wiatr" się zmieni i zyskasz poparcie... od cała polityka.
m
mm
Ś. faktycznie tak zorganizował pracę urzędu, że tylko on miał cos do powiedzenia. System był prosty, ale skuteczny. Rządził prezydent, poprzez swoich "doradców", po to ich tylu powoływał. Przez to działania były nieformalne, mało kto o nich wiedział, nawet ludzie którzy za nie odpowiadali. Na końcu figuranci, czyli wiceprezydenci, dyrektorzy itd. jedynie firmowali pomysły Ś. i jego doradców, często nie wiedząc nawet dokładnie o co chodzi. Wiceprezydenci i dyrektorzy byli jedynie od propagandy, za sznurki pociągał jeden człowiek.
Tu Słomka w pewnym sensie ma rację. Tylko o ile w przypadku figurantów po linii, czyli m.in. Skrzyniarz i paru dyrektorów można bycie figurantem było im na rękę, to w przypadku Słomki jest kompromitujące. On był z partii koalicyjnej, miał bardzo odpowiedzialne stanowisko, trwanie w ten sposób było PRZYZWOLENIEM, za co brał niemałą kasę, żony również. Tak więc o ile Ś. stworzył korupcyjny i niejasny system, trzymając całą władzę, o tyle Słomka i PO odpowiadają za jego firmowanie i ukrywanie faktów. Doradcy działali nieformalnie, mając jednak znacznie większą władzę niż wysocy urzędnicy. Stad też ta cała "reorganizacja", żeby na wyższych szczeblach w urzędzie siedzieli swoi, nowi, przyjmujący bez sprzeciwu system jaki stworzył Pan i Władca. Dlatego uważam, że całe otoczenie prezydenta należy wyrzucić na zbity pysk, to ludzie niekompetentni i nieudani, natomiast Słomka zgadzał się być figurantem, brał kasę za to, ze pozwalał takiemu układowi działać. Jego psim obowiązkiem był sprzeciw, a nie ciche i grzeczne podporządkowanie się. Dlatego WSZYSTKIM biorącym w tym udział należy podziękować, oczywiście odpowiednio. Wszyscy, od szczebla kierownika w urzędzie do wymiany!!! Żadne "naprawianie" przez tych samych, którzy dotąd nie widzieli nic do naprawy.
m
miau
Prokuratura zarzuca RŚ przyjęcie łapówki w czasie kampanii wyborczej 2010 r.Czyżby za dobrze ulokowane pieniądze pan Placek( który tę kampanię w tym czasie prowadził) otrzymał bez konkursu stanowisko prezesa w sztucznym tworze zwanym PUK?
Kolesiostwo.Kolejni to Proć ,Światłowski,Ostrowski.
Miechów,N.Sącz ,Tarnów N. Wiśnicz itd.sami wypasamy złote świnki.Zasługą prezydentury RŚ są jedynie puste budynki po zakładach i coraz bardziej wyludniające się miasto.
t
tom
Nie tylko 7 lat.
p
pies
Taki prokurator i CBA potrzebny jest w miechowskim sanepidzie. To dopiero sztuka brać odprawy a potem zatrudniać się ponownie
p
patrząc z boku
fafik pisze ,że trzeba będzie dotację zwrócić.Trzeba będzie,albo nie ale ta decyzja padnie ze strony Unii po jakiejś decyzji sądu orzekającej winę osób podejrzanych o zmowę przwtargową,myślę że HSN zamiast mówić,że on nic nie może i nie potrafi powinien wystąpić do firm zamieszanych w ten przekręt o zwrot przekręconych pieniędzy,a ponieważ niektóre z tych firm ,które mają działalność o skali europejskiej nie chcąc przegrać w sądzie bo to poderwie ich wiarygodność będą chciały iść na ugodę i zwrócą kasę,a wówczas będzie można zwrócić dotację.Pan HSN nie będzie się robił dobroczyńcą i namawiał nas do zwrotu ,bo on załatwi z marszałkiem że on je nam z powrotem zwróci jako dotację do innej inwestycji do której będziemy musieli dołożyć drugą część,a całość będzie i tak z naszych pieniędzy,których i tak na wszystko brakuje.Pan HSN za te 7 lat zastępowania wzią z kasy miejskiej ponad milion zł wynagrodzenia i może coś z tych pieniędzy przeznaczyłby na zwrot,bo przecież Danuta B była jego znajomą i równocześnie pracownicą,którą powinien był kontrolować i nadzorować
m
miau
Pominę wpis koldiego bo podobny jest do listów i wypowiedzi osób z tego stowarzyszenia ,które zwie się Tarnowianie.50 lat tu mieszkam i nie życzę sobie ,by podszywano się pod moją osobę.
"taki człowiek "jak pisze Pani Skrzyniarz gdyby miał odrobinę honoru zrezygnowałby z funkcji po pierwszym aresztowaniu a nie ciągnął z kasy miasta(naszej kieszeni )pensyjkę.A co do zdanego paszportu to nie jest on niezbędny ,by zwiać - z dowodem też można.
o
observer
Pięknie piszesz......ale z twojego wpisu wynika, że nie masz bladego pojęcia o postępowaniu karnym, a dokładniej z przepisami dotyczącymi stosowania zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, jak i drogi odwoławczej od tego postanowienia. Ponadto, osoby piszące prośbę o skrócenie aresztu o trzy dni poza tym że ośmieszyły siebie nie mogły uzyskać nic. Po pierwsze dlatego, że list był adresowany do różnych osób, których nazwiska miały chyba jedynie przestraszyć prokuratora (hahahahahaha)a jedynie prokurator prowadzący postępowanie mógł uchylić areszt, ale po co, skoro zapowiedział, że wystąpi z wnioskiem o uchylenie postanowienia sądu rejonowego? Z tego płynie dobra rada:Zanim napiszesz coś równie inteligentnego, doucz się, aby twoja wiedza nie opierała sie jedynie na W-11 i innych filmach sensacyjnych
m
marek
No to teraz chyba pokażą się gwiazdy. Panie D. KUNC-Pławecka, taka wyszczekana zawsze, no i D. Skrzyniarz, postrach sądów i prokuratur. W końcu mieszkańcom należy się jakiś rzeczowy i konkretny komentarz, a z tego są znane. Chcemy wiedzieć co się działo i dzieje w urzędzie, wreszcie chcemy wiedzieć. Dość kłamstw i propagandy. Wprawdzie za to (tylko?) płacił wam Ś. (naszymi pieniędzmi) ale teraz to już MY wam płacimy. Więc albo won z urzędu, albo konkretna praca. Pryncypał nie wyjdzie, wojny na górze nie będzie, zgniotą was jak pluskwy, więc choć na koniec spróbujcie się zachować jak należy. W swojej pogoni za szczęściem i mamoną skrzywdziliście wielu ludzi, nie liczcie ze uda się wam jeszcze wypłynąć.
:) Wiem, to tylko pobożne życzenia, ale zawsze warto spróbować:) A co...:)
x
xyz
Nie piszecie nic czy sąd uzależnił orzeczenie od zgody stowarzyszenia Ścigały i Skrzyniarzowej. Bo mogą się nie zgodzić. Zrobią pikietę w gabinetach i dopiero będzie. To sobie prokurator narobił wrogów, aż strach się bać. Pani S. przypomina mi pewną panią z Warszawy, która pouczała sąd co może a czego nie, gdyż zabranie paszportu "kolidowało z jej planami świątecznymi". Tu też kolizja była poważna. Tylko ze tamtą wysłano na badania psychiatryczne.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska