Proces 46-letniego gorliczanina, który w lutym 2020 roku zgwałcił 13-letnią córkę swojej życiowej partnerki toczył się przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu. Z aktu oskarżenia jasno wynikało, że mężczyzna przestępstwa dopuścił się dwukrotnie, za co groziło mu od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
- Pierwszy wyrok zapadł w styczniu tego roku w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu. Wówczas mężczyznę skazano na 3 lata i trzy miesiące pozbawienia wolności - podaje Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sącz. - Po apelacji prokuratora, we wtorek (8.06.2021) Sąd Apelacyjny w Krakowie podwyższył wymiar kary. Zgodnie z prawomocnym już wyrokiem, mężczyzna trafi do więzienia na 5 lat. Oprócz tego ma zakaz zbliżania się do poszkodowanej. Jego nazwisko i wizerunek trafią też do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym - dodaje prokurator.
Już po przesłuchaniu w gorlickiej Prokuraturze Rejonowej w lutym ubiegłego roku, 46-letni mężczyzny podejrzany był o dwukrotny gwałt na 13-letniej córce jego partnerki. Mężczyzna usłyszał zarzut dwukrotnego popełnienia tej zbrodni. Wtedy na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany, ale nie przyznawał się jednak do winy.
Do dramatu, które przeżyło dziecko, doszło w bloku jednego z gorlickich osiedli.
- Dziewczynka była chora i przebywała z konkubentem matki w mieszkaniu, podczas kiedy matka była w pracy - mówił nam wówczas Tadeusz Cebo, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.
To wtedy, 7 i 10 lutego, mężczyzna miał zgwałcić dziewczynkę. Ta jednak o pierwszej sytuacji nie przyznała się matce. Dopiero, gdy mężczyzna znów dopuścił się zbrodni na dziecku, matka dowiedziała się o wszystkim i natychmiast poinformowała o sprawie policję.
Śledczy, którzy dotarli na miejsce zdarzenia mieli problem, by porozumieć się z 46-latkiem. Co więcej, musieli go przenieść z łóżka do samochodu służbowego. 46-latek był bowiem kompletnie pijany. Okazało się, że ma blisko 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Niepijący od kilku lat alkoholik był obecnie w ponad miesięcznym ciągu.
Dla dziecka nie był obcy. Z matką dziewczynki był bowiem od kilku już lat, choć w Gorlicach przebywał okresowo, ze względu na pracę za granicą.
- O postawieniu zarzutów dwukrotnego gwałtu i tym samym złożeniu wniosku o areszt tymczasowy zdecydowało właśnie przesłuchanie dziecka - relacjonował nam zaraz po przesłuchaniach prokurator Cebo.
- Gorlice. Stary szpital zmienia swoje oblicze
- Album „Kolej na Stary Dworzec”, czyli doprawiona historia
- Tu niemal codziennie jest małe Boże Narodzenie ZDJĘCIA
- Zakonnik miał wysyłać ministrantowi pornograficzne zdjęcia
- Klęczany. Gmina wydała milion złotych. Mają przedszkole
- Gorlice. Adam P. skazany za łapówkarstwo
