https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest przełom. Policja znalazła świadka tragicznego wypadku w Krakowie

Bartosz Dybała
Na zdjęciu widoczny rozbity samochód i uszkodzony mur
Na zdjęciu widoczny rozbity samochód i uszkodzony mur Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie
Udało nam się potwierdzić, że policja znalazła mężczyznę, który był świadkiem tragicznego wypadku w Krakowie, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn. Chodzi o zdarzenie w rejonie mostu Dębnickiego. Mężczyzna, który przechodził przez Aleje Trzech Wieszczów i niemal został potrącony przez pędzące renault megane, był szukany od kilku tygodni. - Liczymy na to, że mężczyzna (obcokrajowiec) powie nam, co pamięta z momentu zdarzenia - poinformował nas szef Prokuratury Okręgowej w Krakowie prokurator Rafał Babiński.

Do tragicznego wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie doszło w nocy z 14 na 15 lipca br. Samochód renault megane pędził z zawrotną prędkością przez centrum miasta. Autem podróżowało czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat. W pewnym momencie samochód zjechał w lewo oraz dachował na bulwar Czerwieński. Wszyscy zginęli. Śledztwo w sprawie prowadzi krakowska prokuratura.

Od momentu wypadku poszukiwany był jego naoczny świadek. Na nagraniu, które zostało udostępnione publicznie, widać bowiem, że tuż przed tym, jak auto wypadło z drogi i uderzyło o mur w rejonie mostu Dębnickiego, przez jezdnię - przed autem - chciał przejść pieszy. Przechodził on w niedozwolonym miejscu, w ostatniej chwili cofnął się jednak, co prawdopodobnie uratowało mu życie.

- Dzięki wytężonej pracy policji udało się namierzyć świadka wypadku, który obecnie przebywa poza granicami kraju. Liczymy na to, że uda nam się go przesłuchać i że powie nam, co pamięta z tego zdarzenia. Póki co musimy sporządzić wniosek o międzynarodową pomoc prawną - powiedział w rozmowie z nami szef Prokuratury Okręgowej w Krakowie prokurator Rafał Babiński.

Z pojawiających się w mediach informacji wynika, że świadek to mężczyzna z Wielkiej Brytanii.

Jak twierdzi, kluczowe w prowadzonym śledztwie są m.in. zapisy z monitoringu oraz oględziny samochodu. Jednak zeznania świadka również mogą okazać się przydatne. Jako pierwsze informację o jego odnalezieniu podało Polskie Radio. Do sprawy tragicznego wypadku będziemy jeszcze wracać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Artur
To policja dalej nie wie co się stało i jak się to stało?? Bo to nawet wie pani sprzątaczka i pan z jarzyniaka na placu.
K
Krakus
Ile wydamy z naszych podatków na tą pomoc prawną ? Czy warto ?Sprawa wydaje się być oczywista. Jeżeli rodzina chce przedłużać sprawę żeby uniknąć płacenia sporych odszkodowań to niech sama za to płaci. Może gość zezna, że spodek z Marsa zepchną samochód z drogi .
E
Ehh
Tu diabelska sztuczka.Ewidetny przyklad na to ,ze jak cie życie chce przetestować, to to uczyni i testu NIE zdasz. Mieli trzeźwego kierowcę, tez gdyby nie trafili na schody, to auto miało dobrą przyczepność i by zadziałały jakieś zabezpieczenia. Tu prędkość !!!wspomagana zapewne wypitym alko.Na filmiku w sumie widać, że pierszych znaków nie stracił, czyli faktycznie mógł zacząć reagować na widok pieszego ale 150km/h ...wow
A
Adam
Ja bym odmówił składania zeznań. Pijany byłem... nic nie wniosę do sprawy !!
d
dsadsad sads
Szukają kozła ofiarnego ???
P
Piotr
No jaja jak u Barei, sprawa powinna być dawno zamknięta, a jak tak bardzo chcą ją dalej ciągnąć to policjanci z swojej wypłatki proszę!!!
X
Xi
Są znakomici w marnowaniu naszych podatków, a Anglik ma to w d...pie.
j
jak_zwykle_bez_hejtu
Nie bardzo rozumiem po co go szukali i jakich rewelacji od niego oczekuja skoro monitoring miejski i badania toksykologiczne pokazaly juz cała prawde !
Z
Zbigniew Rusek
Jeśli kierowca miał ponad 2 promile alkoholu, to przyczyna wypadku jest jasna - ALKOHOL, ALKOHOL I JESZCZE RAZ ALKOHOL. Czynniki takie jak predkość mogą być drugorzędne.
J
Józef Bomba
Przełom to jest na Dunajcu w Pieninach, a tu piijany i naćpany synuś wielkiego nic, któremu wydawało się że mu wszystko ujdzie na sucho , za późno zobaczył zwężenie jezdni ( most w remoncie) i gwałtownie skręcił w lewo. Pieszy tu nie ma nic do tego- no chyba że chcecie pijaka wybielić lekko.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska