Tym bardziej, że małopolska Izba przechodziła w swej historii rozmaite koleje: od dynamicznego rozwoju w okresie II Rzeczypospolitej (w 1939 roku w Krakowie funkcjonowały 23 tysiące zakładów) po zapaść podczas wojny i całkowity regres w czasie zwalczania tzw. prywatnej inicjatywy przez systemu komunistycznego z tzw. prywatną inicjatywą.
Często tylko najbliżsi krewni znali prawdziwą cenę jaką rzemieślnicy płacili za trwanie przy swym zawodzie. Tragiczną ilustracją losów rzemiosła była śmierć krakowskiego piekarza Walentego Badylaka, żołnierza Armii Krajowej, który 21 marca 1980 roku targnął się na własne życie w roku, protestując przeciwko niszczeniu środowiska rzemieślniczego, demoralizacji młodzieży i przemilczaniu zbrodni katyńskiej.
Rzemiosło czci pamięć o tej postaci, składając kwiaty w miejscu jego samospalenia przy studzience w Rynku Głównym.
To właśnie rzemiosłu polska gospodarka zawdzięczała przez wieki swój rozwój. Prości, wydawałoby się fachowcy, często nawet niepiśmienni, mieli wpojone najwyższe umiejętności zawodowe. To im zawdzięczamy między innymi powstanie najpiękniejszych krakowskich świątyń – w tym Bazyliki Mariackiej o czym przypomniał z kolei, podczas mszy św. inaugurującej obchody 90-lecia Izby ks. infułat Dariusz Raś, archiprezbiter kapelan środowiska rzemieślniczego w stolicy Małopolski.
Dziś, mimo odzyskanej wolności, jednym z najpoważniejszych problemów, jakie trapią środowisko rzemieślnicze jest regres szkolnictwa zawodowego i rezygnacja z wymogu kwalifikacji zawodowcy do prowadzania działalności rzemieślniczej. Odrabianie zaległości przebiega małymi krokami i jest zależne od klimatu, jaki panuje wokół rzemiosła w danej społeczności lokalnej.
W Krakowie odnotowano w ostatnich dniach sukces w postaci powierzenia małopolskiej Izbie patronatu nad całą szkołą przy ul. Rzemieślniczej, gdzie do tej pory funkcjonował zalążek takiej placówki w postaci Rzemieślniczej Branżowej Szkoły I Stopnia - w czym osobista zasługa obecnego prezesa Janusza Kowalskiego i prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, który z tej okazji otrzymał tytuł ambasadora małopolskiego rzemiosła i statuetkę żaka z placu Mariackiego. Statuetka, która jest kopią postaci uwiecznionej w ołtarzy mariackim przez Wita Stwosza, jednego z największych artystów i rzemieślników swojej doby, symbolizuje edukację i właśnie najwyższej próby rzemieślniczy kunszt.
W finale jubileuszowej uroczystości wyróżnionych zostało wyróżnionych przez włodarzy regionu i Krakowa wielu zasłużonych małopolskich rzemieślników. Złote medale za długoletnią służbę przyznał prezydent RP – w obecności prezesa Związku Rzemiosła Polskiego otrzymali je: Jan Ciszek, Kazimierz Czekaj, Halina Kowalówka, Bożena Kozakowska, Mirosław Przybył, Janusz Sieprawski, Maksymilian Sikorski i Stanisław Słowik. Tego dnia Szablę im. Jana Kilińskiego, czyli najwyższy laur Związku Rzemiosła Polskiego, otrzymał Jan Ciszek, zaś honorową odznakę Rzemiosła - Michał Czekaj, wiceprezydent Izby Przemysłowo Handlowej w Krakowie. Złotą odznaką honorową województwa małopolskiego uhonorowano Janusza Chwajoła, Stanisława Knapa, Jerzego Nenko i Romana Koszyka.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
