Justyna Kowalczyk do niedzielnego biegu przystąpiła w doskonałym nastroju po sobotnim zwycięstwie w sprincie. Tutaj przeczytasz relację ze sprintu
Na trasę ruszyła przedostatnia, tuż przed Marit Bjoergen. I mimo że rywalka mocno naciskała, to reprezentująca klubowe barwy AZS AWF Katowice Justyna Kowalczyk coraz bardziej się od niej oddalała. Ale to nie one były bohaterkami pierwszej części biegu.
Po 2,5 km, na pierwszym pomiarze czasu, na prowadzeniu była Therese Johaug. Justyna Kowalczyk do Norweżki traciła 9.8 s. Kowalczyk nie biegła jednak wolno, to raczej Johaug ruszyła jak torpeda.
- To była moja taktyka. Nie chciałam ruszać tak szybko - wyznała na mecie Justyna Kowalczyk.
Johaug zapłaciła wysoką cenę za zryw. W połowie dystansu Polka była już na prowadzeniu. I prowadzenia nie oddała do końca stopniowo zwiększając przewagę.
Czytaj więcej o występach Justyny Kowalczyk w Pucharze Świata
Było to już piąte zwycięstwo w karierze Justyny w estońskim Otapee.
Justyna nadrobiła kolejne 20 pkt do liderki Pucharu Świata Marit Bjoergen - teraz różnica wynosi 62 punkty.
Czasy na mecie:
1. Justyna Kowalczyk 29,44.8
2. Marit Bjoergen 30,25,3
3. Terese Johaug 30,06.7
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera