"Boli mnie głowa i nie mogę spać" to pierwsze słowa piosenki Macieja Maleńczuka "Ostatnia nocka", którą krakowski Kabaret Pod Wyrwigroszem przerobił na piosenkę o dwóch wieżach spółki Srebrna. "Boli ich głowa i nie mogą spać/ I chyba wreszcie chłopcy zrozumieli/ Tyłem do tęczy, że nie warto stać/ Bo mogą kiedyś geja spotkać w celi" - śpiewają krakowscy artyści. Autorem parodii piosenki Maleńczuka jest Łukasz Rybarski.
"Co może wyjść z samochodu gdzie siedzi dwóch facetów podobnych do Maleńczuka - tylko przebój" - napisali artyści. "Dwie wieże" rzeczywiście robią furorę w internecie.
Przemierzając krakowskie ulica kabareciarze śpiewają piosenkę na melodię "Ostatniej nocki", w której przywołują słowa o "chamskiej hołocie", przed którą psy strzegą właściciela pewnego kota. Kabareciarze przypominają również spółkę Srebrna i dwie wieże.
Nawiązując do sytuacji w Polsce, nie zostawiają również suchej nitki na ministrze, który ma "na koncie tysiąc, pod oczami wory", pytając czy "ukrył hajs za respiratory".
Krakowscy artyści nawiązują też do sytuacji kobiet, przywołując hasło z czarnych protestów "piekło kobiet", dziś dla Polek "tańsze podpaski to kobiecy raj", a polski klub piłkarski z Białegostoku, zgodnie z zapowiedzią premiera, jest szczytem piłkarskich marzeń.
Piosenka "Dwie wieże" z kabaretowym zacięciem podsumowuje polską rzeczywistość, w której niejeden mieszkaniec kraju nad Wisłą już dawno się pogubił.
