https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kardynał Dziwisz w Rabie Wyżnej, biskup Pieronek w Chorwacji

Marta Paluch
O. Jan Maria Szewek, krakowski franciszkanin, uwielbia wakacje w Łebie
O. Jan Maria Szewek, krakowski franciszkanin, uwielbia wakacje w Łebie Archiwum Kapucynów
Ksiądz też człowiek i odpocząć sobie lubi. Księża na urlopie wybierają wodę albo góry.

Biskupa Jana Zająca dorwaliśmy na bałtyckiej plaży, w Jastrzębiej Górze. Wbrew ogólnonarodowemu utyskiwaniu na nasze wybrzeże, krakowski hierarcha był zachwycony. - Pogoda jest wspaniała - zachwalał. A woda nie za zimna? - Jaka zimna, prawie 20 stopni, można spokojnie się kąpać! - zapewniał biskup.

Nad morze, do Gdyni, pojechał też o. Leon Knabit. - Ale tylko na kurację - smuci się.

- Polska piękna, ale pogoda niepewna - stwierdził zaś bp Tadeusz Pieronek i wybrał się do Chorwacji. - Wspaniałe góry, chociaż nie chodziłem, bo wiek nie ten - ubolewał. Nie opalał się, bo nie lubi.

Najbardziej tajemniczo wypoczywa kard. Stanisław Dziwisz. W lipcu ani widu po nim, ani słychu. Przyjaciele mówią, że jego najulubieńszym miejscem wypoczynku są góry, szczególnie rodzinna Raba Wyżna.

Czytaj w sobotnio-niedzielnym wydaniu "Gazety Krakowskiej"

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Emoryt
Problem w tym,że wakacje w Krakowie to dopiero jest zabawa.Hierarchom należy się wypoczynek. Dziwisz to rozumie jedzie do swoich ale Pieronek? Teraz najwięcej ludzi wykończyła spółka Grabarz Groble MasikTom coś tam. Atak wakacyjnych hien mieszkaniowych i mam z tym żyć. Może się za moją już prawie wyzioniętą duszę na Groblach pomodlą?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska