W Sarno triumfował Theo Pourchaire - 14-latek z Francji jest partnerem Polaka z zespołu Kosmic Racing, i to jego pierwsze zwycięstwo w tak poważnych zawodach.
Basz, jeden z najbardziej doświadczonych kartingowców w stawce, wygrał jeden z wyścigów kwalifikacyjnych, w finale ruszał z trzeciego pola. Już po wszystkim stwierdził: - Weekend nie był łatwy, gdyż rywalizacja w mistrzostwach Europy jest bardzo zacięta. Mieliśmy dobry rytm w każdej sesji, jednak w finale straciliśmy sporo na dwóch pierwszych okrążeniach, spadając na szóste miejsce. Przez to musiałem nadrabiać i ostatecznie nie dało się zrobić nic więcej niż czwarte miejsce. Mistrzostwa są jednak długie, więc będzie dość czasu na odrabianie strat.
Cykl w tym sezonie jest bogaty, składa się z pięciu rund, najbliższa na torze Fernando Alonso w hiszpańskim Oviedo (gdzie w tę sobotę śmiertelnemu wypadkowi uległ 11-letni Gonzalo Basurto Movila).
Krakowianin na razie ma przed sobą zupełnie inne, całkiem nowe wyzwanie - w tym tygodniu na torze Imola zadebiutuje jako kierowca 620-konnego lamborghini huracana super trofeo w wyścigowych mistrzostwach Włoch samochodów GT.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Follow https://twitter.com/sportmalopolska