Sławomir Rusinek, właściciel stacji narciarskiej Kasina Ski, po raz kolejny zaskoczył. Przed dwoma tygodniami otworzył wieżę widokową i ścieżką w koronach drzew w Krynicy-Zdroju, a teraz planuje udostępnienie zwiedzającym Muzeum Motorowerów Moped Retro w Kasinie Wielkiej.
Pasja i zainteresowanie
Na razie odbyło się skromne otwarcie w kameralnym gronie pracowników stacji narciarskiej Kasina Ski. Muzeum Motorowerów Moped Retro co prawda jeszcze oficjalnie nie działa, ale niektórzy już mogli podziwiać efekty, niezwykłej dwuletniej pracy.
- Motorowery są moim hobby i mojego przyjaciela Józefa. Chciałem znaleźć szczególne miejsce, aby podzielić się z innymi ludźmi pasją i kolekcją - mówi Sławomir Rusinek, właściciel stacji narciarskiej Kasina Ski.
Ponad 90 motorowerów zostało zgromadzonych w jednym miejscu. Do Kasiny Wielkiej trafiły z kilku krajów Europy. 30 takich maszyn odrestaurował Józef Soj, kustosz przyszłego muzeum. - Szczególne zainteresowanie wzbudziły we mnie zabytkowe modele. Ciekawe okazy sprowadziliśmy z najdalszych zakątków Europy, aby później z detalami je odnowić. Co najważniejsze, wszystkie jeżdżą - podkreśla z dumą opiekun kolekcji.
Ryś, Żak, Komar i inne
Wśród spalinowych okazów nie brakuje znanych marek producentów motorowerów takich jak: Ducati, Garelli, Triumph, Motobecane, Bianchi, Expres czy Java. Sprowadzono nawet jeden model z Azji - Hondę P50. Są też polskie mopedy jak Żak, Komar czy Ryś, produkowany w latach 60-siątych w Zakładach Metalowych we Wrocławiu.
- Z nich chyba jestem najbardziej zadowolony. Po pierwsze, to naszej rodzimy motorowery, a po drugie sam je odrestaurowałem, przy okazji poznając dokładnie ich konstrukcje - opowiada Józef Soj.
Części zamienne do wszystkich maszyn udało się pozyskać dzięki aukcjom internetowym, wyprawom zagranicznym, ale pomagali też znajomi, którzy interesują się mopedami.
- To była bardzo mozolna i trudna praca, wymagająca dużo czasu. Mamy sporo szczęścia, bo przy realizacji tego projektu otacza nas grono osób bardzo życzliwych i pomocnych - podkreśla kustosz muzeum.
Moda na mopedy
Na razie nie wiadomo, kiedy muzeum będzie dostępne dla turystów. Póki co zgromadzono w nim tylko motorowery. Kolekcja ma być uzupełniona jeszcze o 50 maszyn i inne dodatkowe elementy. Jakie - owiane jest to tajemnicą.
Na pewno ekspozycja wzbogacona zostanie prezentacją multimedialną, aby każdy zwiedzający mógł poznać nie tylko historię powstania muzeum, ale też producentów i zgromadzonych modeli spalinowych maszyn.
- Pragnę stworzyć wyjątkowe miejsce, które nie będzie typowym muzeum, ale miejscem prawdziwej retro-przygody. Dzięki wspaniałym ludziom udało się to osiągnąć, bo to praca wielu zakochanych w tym temacie osób. Mam nadzieję, że wkrótce zaproszę wszystkich do Muzeum Motorowerów Moped Retro w Kasinie Wielkiej - mówi Rusinek. Kiedy? Tego na razie nie zdradza.
Kasina ma potencjał
Sławomir Rusinek stację narciarską w Kasinie Wielkiej kupił pięć lat temu. W tym czasie przeszła ona gruntowną modernizację. Nowy, sześciokanapowy wyciąg cieszy sie dużym zainteresowaniem narciarzy. Wiosną i latem są tutaj organizowane zawody downhillowe, a bike park dla dzieci i młodzieży w czasie wakacji nie mógł pomieścić wszystkich chętnych.
- Kasina ma duży potencjał. W ogóle obszar Beskidu Wyspowego to jedno z najpiękniejszych miejsc w Małopolsce. Inwestuję tutaj, bo wierzę, że ten region ma ogromne szanse na sukces i przyciągnięcie wielu turystów z Polski i zza granicy - podkreśla Rusinek.
