Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Niewiadoma: Cały czas się rozwijam

Rozmawiał Jacek Żukowski
Reprezentantka Polski jest najlepsza w Europie w swojej kategorii wiekowej, czyli do lat 23
Reprezentantka Polski jest najlepsza w Europie w swojej kategorii wiekowej, czyli do lat 23 fot. Michał Gąciarz
Rozmowa. KATARZYNA NIEWIADOMA, pochodząca z Ochotnicy Górnej była zawodniczka Krakusa BBC Czaja Swoszowice, ma za sobą udany sezon. Jej grupa kolarska zmieniła nazwę

- Zakończyła Pani sezon w doborowym towarzystwie, na specjalnej gali organizowanej przez Międzynarodową Unię Kolarską w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Wygrała Pani klasyfikację na najlepszą młodą kolarkę do lat 23.

- Tak, fajnie było zamknąć sezon w takim miejscu, z takimi ludźmi. Mogłam poczuć się kobietą na uroczystej gali. Występowałyśmy tam w sukniach wieczorowych.

- Następnym akcentem na zakończenie udanego roku była wspólna zabawa wraz z koleżankami w rodzinnych stronach.

- Tak, powtórzyłam ubiegłoroczną udaną imprezę. Bawiłyśmy się w Krakowie i mojej rodzinnej Ochotnicy. Zaprosiłam koleżanki z teamu, a właściwie to nawet nie musiałam ich zapraszać, same się zjawiły, bo dobrze wspominały ubiegły rok.

- Podobno zmienia Pani grupę z Rabobank Liv na Fortitude Pro Cycling. Jak to wpłynie na Panią?

- Nie będzie wielkiej różnicy. Menedżerowie, część zawodniczek zostaje. Zmienia się nam tylko główny sponsor. Niektóre dziewczęta odeszły, ale połowa nadal będzie reprezentowała nasze barwy. Dołączy do nas Ania Plichta, reprezentantka Polski. Fajnie będzie w końcu mieć jakąś bratnią duszę przy sobie. Wciąż siedzibą teamu będzie Holandia.

- Wraca Pani jeszcze myślami do startu na igrzyskach olimpijskich?

- Pierwszą część roku podporządkowałam startowi na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Po nich nadal żyłam tym występem, zastanawiałam się, co mogłam zrobić lepiej.

- Mówiła Pani, że wtedy nie była sobą, jak to rozumieć?

- Staram się już unikać tego tematu, to nie przynosi pozytywnych emocji. Nic już nie zrobię, to historia, lepiej zostawić to za sobą.

- Co zapamięta Pani szczególnie z tego sezonu?

- Miło wspominam mistrzostwa Europy. Wywalczenie tytułu wicemistrzowskiego ogólnie i mistrzowskiego do lat 23. Na pewno też mam dobre wspomnienia z mistrzostw Polski - dwa złote medale wśród seniorek. Udało mi się też kilka razy stanąć na podium, czy wygrać inne wyścigi. To daje dużo motywacji i pewności siebie. Cieszę się, że z roku na rok robię postępy, nie stoję w miejscu.

- W hierarchii grupy awansowała Pani?

- Tak, mam inną pozycję, porównując ją na przykład z tą, jaką miałam dwa lata temu.

- Wtedy Pani zadaniem była pomoc innym?

- Nigdy nie dano mi tego odczuć. Każdy miał swoją szansę. Chodzi jednak o to, ile razy ma się tę szansę - raz, czy dwa w ciągu roku, czy częściej?

- Numerem jeden jest Marianne Vos?

- Nie, ona nigdy nim nie była. Każda z nas dostawała szansę, a czy potrafiła ją wykorzystać, to już inna sprawa. Gdy nie udawało się, Marianne była naszym kołem ratunkowym.

- Który start w 2017 roku będzie tym głównym?

- Jest mnóstwo fajnych wyścigów, na których chciałabym dobrze wypaść. Zaczynając od wiosennych klasyków w Liege, czy Amstel Gold Race. Jest Strade Bianche. W drugiej części sezonu Giro kobiet.

- Nie wiadomo, czy będzie Tour de Pologne dla pań.

- Nie wiedziałam, że jest wątpliwy. Chciałabym bardzo pojechać w tej imprezie.

- Przygotowuje się Pani już do startów?

- Skupiam się na razie na treningu ogólnorozwojowym, rower na razie jest z boku - uczęszczam na siłownię, robię ćwiczenia w sali, biegam.

- Kiedy spotka się Pani z grupą?

- W tym tygodniu, zgrupowanie będzie miało charakter integracyjny. Dopiero na nim dowiem się, jakie są plany na przyszłość, jak będzie wyglądał kalendarz startów.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Katarzyna Niewiadoma: Cały czas się rozwijam - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska