Dzień po otwarciu w "Dzienniku Polskim" można było przeczytać: "Choć tu i ówdzie uwijają się jeszcze robotnicy, choć jeszcze wiele prac pozostało do wykonania, to jednak nowy hotel Orbisu - 'Cracovia' u zbiegu alei Krasińskiego i Puszkina przyjął wczoraj pierwszą grupę zagranicznych turystów". Tymi pierwszymi gośćmi - według relacji gazety - była 65-osobowa wycieczka Polaków z Ameryki. Mieli się oni następnie rozjechać do swoich rodzin w kraju, a hotel miał przyjąć nowych gości - uczestników Międzynarodowego Kongresu Rady Ochrony Zabytków (ICOMOS).
"Echo Krakowa" z kolei podkreślało, że nowy hotel jest najnowocześniejszy i największy w Polsce. "700 miejsc i 500-osobowy personel. (...) Zainteresowanie naszą 'Cracovią' wśród gości zjeżdżających do Krakowa - ogromne. Zanim każdy przejdzie do swojego pokoju - zwiedza hotel. Do 5 lipca wszystkie miejsca w hotelu 'Cracovia' - zajęte" - informowała gazeta w wydaniu z 25 czerwca 1965 roku.
Hotel Cracovia został zbudowany według projektu Witolda Cęckiewicza, do 1960 r. pełniącego funkcję głównego architekta miasta. Budowa trwała pięć lat. Powstał hotel o 150-metrowej szachownicowej elewacji z aluminium i szkła, mieszczący 430 pokoi z łazienkami oraz 10 apartamentów.
- Wtedy to był ósmy cud świata! - wspominał po latach Zdzisław Brunarski, inżynier budownictwa, który w latach 60. XX wieku był kierownikiem inwestycji - budowy hotelu Cracovia, z ramienia Orbisu. Jak mówił, hotel był elegancki: - Ze złotą mozaiką w holu, z klatką schodową i słupami obłożonymi marmurem.
Zdzisław Brunarski dodawał, że cały hotel był też naszpikowany aparaturą podsłuchową. - Pracowało w nim wiele osób powiązanych z Urzędem Bezpieczeństwa. Przez 24 godziny w holu stale urzędowało dwóch pracowników UB - opowiadał w rozmowie z nami.
Do nowoczesnego hotelu w następnych latach dołączył, budowany jako element tego samego zespołu, gmach kina Kijów. Dziś oba te budynki są wpisane do rejestru zabytków.
Cracovia od lat jest już byłym hotelem - zakończył on działalność w 2011 roku. Kilka lat temu Cracovii groziło, że w jej miejsce zostanie zbudowana galeria handlowa. W końcu jednak budynek kupił od inwestora Skarb Państwa i dawny hotel został przekazany Muzeum Narodowemu w Krakowie. Planuje ono remont obiektu oraz urządzenie w nim Muzeum Architektury i Dizajnu, a także swoich magazynów i biur.
