„Klangor” to nowy serial, który ma świetnie napisany scenariusz

Scenariusz autorstwa Kacpra Wysockiego, oparty na pomyśle Tomasza Kamińskiego, powstał w ramach pierwszej edycji cyklicznych warsztatów, organizowanych przez Canal+, przeznaczonych dla twórców filmowych, scenarzystów i reżyserów - Canal+ Series Lab.

- Series Lab to inkubator pomysłów, które trafiają potem w ręce zdolnych filmowców – pierwszym ze scenariuszy, powstałych w ramach projektu, które zostaną przeniesione na mały ekran, będzie właśnie serial w reżyserii Łukasza Kośmickiego — mówi Anna Limbach-Uryn, dyrektor programowa Platformy Canal+.

– Cały proces pracy nad tekstem był dla mnie ogromnym krokiem do przodu jako scenarzysty – mówi Kacper Wysocki, autor scenariusza. – Przed startem warsztatów Canal+ wiedziałem jak napisać scenariusz odcinka serialu, ale nie umiałem na przykład strukturyzować całego sezonu. Uczestniczący w Series Lab producenci Łukasz i Piotr Dzięcioł, pojawili się w idealnym dla mnie momencie. Dzięki nim zyskałem pełen obraz tego, jak najlepiej opowiedzieć tę kryminalną fabułę rozgrywającą się na wielu płaszczyznach - dodaje Wysocki.

„Klangor” to kryminał, którego fabuła jest osnuta wokół serii tajemniczych wydarzeń i ciekawie skonstruowanych psychologicznie postaci. O ich stworzenie zadbał scenarzysta Kacper Wysoki, a na język filmu przełożył reżyser Łukasz Kośmicki, który jest przede wszystkim cenionym operatorem, ale ma na swoim koncie również reżyserię głośnego filmu szpiegowskiego „Ukryta gra” z Billem Pullmanem w roli głównej.

- „Klangor” dosłownie oznacza krzyk żurawi zwiastujący nadejście wiosny, symbol nadziei. Nie możemy na razie zdradzać nic więcej, ale to wielowątkowa historia ze świetnie napisanymi postaciami– mówi Łukasz Dzięcioł z firmy Opus TV, producent kreatywny serialu. -

Od początku angażuje widza i silnie oddziałuje na emocje. Bez wątpienia atutem tej produkcji będą też wybitni aktorzy, których do udziału w niej przekonał zaskakujący scenariusz.

W rolach głównych zobaczymy same gwiazdy. Arkadiusz Jakubik dał się przede wszystkim poznać znakomitymi rolami w filmach Wojciecha Smarzowskiego, jak „Dom zły”, „Drogówka” czy „Wołyń”. Sam próbował też reżyserii, debiutując w 2016 roku kryminałem „Prosta historia o morderstwie”.

W pozostałych rolach zobaczymy Maję Ostaszewską, Wojciecha Mecwladowskiego, Agnieszkę Popławską i Macieja Musiała.
Zdjęcia do produkcji będą trwały do końca kwietnia 2020 roku. Serial otrzymał wsparcie z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jego producentem jest firma Opus TV, której firmą-matką jest Opus Film, mający w swym dorobku, tak głośne dzieła, jak „Ida” czy „Zimna wojna”.

WIDEO: Krótki wywiad