AP Kmita Zabierzów – Wieczysta Kraków 0:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Ambroziak 5 samob., 0:2 Peszko 25, 0:3 Frańczak 42.
AP Kmita: Morański – Kwiatkowski (90 Nadopta), Michalewski, Ambroziak, Kawałek, Woźniak – Gaudyn, Ryś, Tyrała (46 Stygar), Bardoń – Świder.
Wieczysta: Krawczyk – Frańczak (81 Kalemba), Kołodziej, Jurkowski, Kura – Gawęcki, Pietras, Majewski (73 Krasuski) – Madejski (58 Guzik), Szewczyk (79 Pachowicz), Peszko (70 Skrzypek).
Sędziował: Przemysław Grochal. Widzów: 500. Żółte kartki: Ryś, Kawałek – Frańczak.
Wieczysta podtrzymała zwycięską serię, ale tak wysokiej wygranej, do jakiej przyzwyczaiła kibiców (m.in. w tym sezonie były już trzy „dwucyfrówki”) nie odniosła. Krakowianie wystąpili w nieco innym składzie niż zazwyczaj, m.in. między słupkami stanął pozyskany niedawno z Górniak Zabrze Krawczyk, w wyjściowym składzie znaleźli się też Gawęcki i Madejski.
Goście już do przerwy w zasadzie rozstrzygnęli losy meczu. Pomogła szybko zdobyta bramka: po wrzutce Frańczaka Ambroziak pechowo musnął piłkę głową, zaskakując swego golkipera. Prowadzenie podwyższył Peszko, po ładnej akcji z Majewskim, uderzając z ostrego kąta półwolejem w dalszy róg. Wątpliwości rozwiał Frańczak – także efektownym strzałem (z okolicy linii 16 m, piłka wpadła tuż przy słupku). Wynik mógł być znacznie wyższy, lecz dobrze spisywał się Morański, m.in. obronił uderzenie z bliska Frańczaka i „główkę” Peszki.
Po przerwie Wieczystej nie brakowało okazji, ale gole już nie padły. Najbliżej szczęścia był Kołodziej, po jego strzale głową futbolówka odbiła się od poprzeczki. Swoje szanse – choć nie tak klarowne – mieli też zabierzowanie, którzy momentami nawiązywali walkę z faworytem.
Kibice na meczu Wieczysta Kraków - Piast Wołowice. Znajdź si...
Kibice na meczu Wieczysta Kraków - Wiślanie Jaśkowice w Regi...
Klasa okręgowa Kraków. Kibice na meczu Grębałowianka - Wiecz...
Kibice na meczu Wieczysta - Bronowianka w klasie okręgowej K...
Klasa okręgowa Kraków, grupa II. Kibice na meczu Wieczysta -...
Kibice na meczu Wieczysta Kraków - Skawinka Skawina w Puchar...
