https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. To nie był wysoki lot Proszowianki

Aleksander Gąciarz
Bramkarz Lotu Paweł Tatar trzy razy bronił w sytuacjach sam na sam z zawodnikami Proszowianki
Bramkarz Lotu Paweł Tatar trzy razy bronił w sytuacjach sam na sam z zawodnikami Proszowianki Aleksander Gąciarz
W niedzielnym meczu krakowskiej klasy okręgowej Proszowianka tylko zremisowała bezbramkowo z ostatnim w tabeli Lotem Balice

Proszowianka po raz kolejny nie potrafiła sobie poradzić z zespołem nastawionym defensywnie i czyhającym na kontry. Gospodarze, grający bez braci Adama i Macieja Przeniosłów (uroczystość rodzinna), przez 90 minut biła głową w balicki mur.

Przed przerwą najlepsza okazję bramkową miał Wąsowicz, ale naciskany przez D. Zębalę przegrał pojedynek sam na sam z P. Tatarem. Tymczasem schowani za podwójną gardą goście od czasu do czasu próbowali się odgryzać i w końcówce pierwszej połowy byli bardzo bliscy szczęścia. Z kilkunastu metrów uderzył Kołodziejczyk i piłkę sprzed linii bramkowej wybił efektownym szczupakiem Wasilewski.

Po przerwie doskonała okazję na bramkę miał wprowadzony do gry D. Turek, ale D. Tatar znów wykazał się świetnym refleksem. Piłkę meczową miał czwartej minucie doliczonego czasu Kamil Mach, ale w sytuacji sam na sam lepszy był P. Tatar i odbił piłkę na rzut rożny.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska