Maleje liczba kredytów mieszkaniowych

Festiwal Przyszłości Bomba Megabitowa to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie, które łączy światy kultury, nauki oraz technologii. Impreza została zainaugurowana rok temu w stulecie urodzin Stanisława Lema, wybitnego pisarza, filozofa i futurologa, najpopularniejszego polskiego autora wszech czasów. W centrum zainteresowania tegorocznej edycji znalazł się klimat.
- Choć kryzys klimatyczny nie jest już bynajmniej odległą wizją futurologów, lecz procesem rozgrywającym się na naszych oczach w teraźniejszości, niewątpliwie warunkuje on wszelkie wyobrażenia przyszłości, jakie dzisiaj tworzymy - tłumaczą organizatorzy Festiwalu. - Układając program tegorocznej edycji podeszliśmy do zagadnienia w sposób wieloaspektowy, aby oddać złożony charakter problemu oraz skomplikowane wyzwania z nim związane.
Klimat stanowi również motyw przewodni pasma filmowego towarzyszącego Festiwalowi. Od 5 do 8 września na ekranie Kina Pod Baranami pojawią się cztery tytuły w różnorodny sposób odnoszące się do tematu przyrody, troski o środowisko naturalne i całą planetę.
Widzowie będą mogli przedpremierowo zobaczyć dwa głośne dokumenty: "Simonę" Natalii Korynckiej-Gruz i "Serce dębu" duetu Laurent Charbonnier i Michel Seydoux. Bohaterką pierwszego filmu jest Simona Kossak - wybitna biolożka i ekolożka, a zarazem postać wyprzedzająca swoje czasy. W centrum drugiego dokumentu znajduje się okazały, stary dąb, będący domem i schronieniem dla niezliczonych istot żywych.
z okazji Festiwalu, po czterech dekadach na duży ekran powróci kultowy film "Koyaanisqatsi" Godfreya Reggio - wizualna, medytacyjna impresja na temat współczesności, opatrzona znakomitą muzyką Philipa Glassa. Debiut amerykańskiego reżysera był śmiałą próbą znalezienia nowego języka do opowiadania o świecie - mówiono wręcz, że film jest spojrzeniem przybyszy z kosmosu na ziemską cywilizację.
Zestaw festiwalowych filmów dopełnia "Rzeka" Jennifer Peedom - strumień zachwycających obrazów z 39 krajów, autorstwa najlepszych fotografów przyrody (m.in. Yanna Arthusa-Bertranda), oddających hołd rzekom zasilającym naszą planetę.
Bilety: 25 zł (normalny) i 18 zł (ulgowy). Karnet (cztery seanse ): 64 zł.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki