Góra odpadów, która zalega przy ul. Osada w Kluczach przez całe lato jest dla mieszkańców nie do zniesienia. Wokół zalęgły się szczury, prusaki i muchy. Starostwo Powiatowe w Olkuszu bezskutecznie występowało do działających tam firm o uporządkowanie swojego terenu.
[CZYTAJ TEŻ] Klucze. Rośnie góra śmieci. Mieszkańcy skarżą się na smród
Teraz przygotowuje się do tzw. wykonania zastępczego. To oznacza, że Starostwo usunie wysypisko na własny koszt, po czym będzie dochodzić pieniędzy od firm, które zwiozły odpady w to miejsce. Najpierw jednak trzeba wiedzieć, jakiego to rodzaju śmieci. - Czy będą nadawały się do wywiezienia na składowisko odpadów czy do spalarni - mówi Jan Orkisz, olkuski wicestarosta. Możliwe, że wyniki będą znane już w tym tygodniu. Wtedy też będzie można poznać przybliżone koszty ich wywozu. Wiadomo już jednak, że nie będą one małe.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
