Policjanci z komisariatu w Zatorze postawili zarzut nielegalnego połowu ryb 66-letniemu mieszkańcowi gminy Przeciszów (pow. oświęcimski). Kłusownik wpadł w ręce pracowników gospodarstwa rybackiego pilnujących stawów hodowlanych.
W sobotni poranek (19 października) policjanci zostali powiadomieni przez pracowników jednego ze znajdujących się w „Dolinie Karpia” gospodarstw rybackich, o ujęciu kłusownika.
- We wskazane miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy przejęli podejrzanego - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - 66-letni mieszkaniec gminy Przeciszów miał przy sobie sieci, w których znajdowało się kilkanaście karpi złowionych w jednym ze stawów hodowlanych. Podejrzany trafił do komisariatu, gdzie został mu przedstawiony zarzut nielegalnego połowu ryb - dodaje.
Za popełnione przestępstwo grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.