https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocna akcja w Przeciszowie. Ponad sześć godzin trwały działania służb w związku z awarią dużego gazociągu

Bogusław Kwiecień
Ponad sześć godzin trwały działania służb w Przeciszowie w związku z rozszczelnieniem gazociągu
Ponad sześć godzin trwały działania służb w Przeciszowie w związku z rozszczelnieniem gazociągu KPP Oświęcim
Ponad sześć godzin trwały działania służb w Przeciszowie w związku z rozszczelnieniem dużego gazociągu. Około północy przywrócony został ruch na drodze 44 i linii kolejowej między Zatorem a Oświęcimiem.

Ewakuowani mieszkańcy Przeciszowa wrócili do domów

W działania zaangażowanych było kilkadziesiąt osób, w tym ponad 50 strażaków, policjanci, Pogotowie Gazowe oraz służby operatora sieci GAZ System. W wyniku zdarzenia nie było osób poszkodowanych.

Główne działania zakończyły się ok. godz. 23.30, ale policjanci byli obecni na miejscu zdarzenia do rana.

Patrolowali rejon posesji, z których ewakuowano mieszkańców - informowała Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Z siedmiu domów znajdujących się kilkadziesiąt metrów od miejsca rozszczelnienia ewakuowano 23 mieszkańców. Znaleźli schronienie w Domu Kultury w Przeciszowie.

Ponad sześć godzin trwały działania służb w Przeciszowie w związku z rozszczelnieniem dużego gazociągu
Ponad sześć godzin trwały działania służb w Przeciszowie w związku z rozszczelnieniem dużego gazociągu
KP PSP Oświęcim

Ruch na drodze 44 w Przeciszowie i pociągów przywrócony

W związku z akcją prowadzoną przez Straż Pożarną, Pogotowie Gazowe oraz Policję wstrzymano ruch pojazdów na trasie Oświęcim - Przeciszów w ciągu drogi 44 od skrzyżowania ulicy Fabrycznej z Ulicą Unii Europejskiej w Oświęcimiu do Przeciszowa do skrzyżowania ulicy Krakowskiej ze Szkolną. Policjanci kierowali objazdami.

Wstrzymano także ruch pociągów na trasie Oświęcim - Zator. Tym samym nie było możliwości podróży pociągiem z Oświęcimia do Krakowa przez Skawinę i w drugą stronę.

Wyjechałam z Krakowa po godz. 17. W Oświęcimiu byłam około 21.30. Najpierw nasz skład stanął w Brzeźnicy, a potem w Spytkowicach. Potem dotarły tutaj jeszcze dwa pociągi z Krakowa. W końcu przyjechał po nas autobus zastępczy i mogliśmy pojechać dalej - opowiada Laura, mieszkanka Oświęcimia, zmęczona ponad 4-godzinną podróżą.

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska