Jedna z manifestacji organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji rozpocznie się dziś w samo południe na Rynku Głównym w Krakowie. - Zbieramy się w jedynej wolnej ćwiartce Rynku, od strony Wieży Ratuszowej - mówi Elżbieta Pytlarz, koordynatorka KOD Regionu Małopolska. Podobna manifestacja planowana jest także na Rynku w Tarnowie.
Tydzień temu reprezentacja naszego województwa protestowała w Warszawie. - Byliśmy bardzo widoczni, mieliśmy kilka transparentów, które przyniesiemy również w tę sobotę - zapewnia Pytlarz.
W oficjalnym zgłoszeniu do Urzędu Miasta Krakowa organizatorzy manifestacji podali, że będzie w niej uczestniczyć 500 osób. Na Facebooku udział potwierdziły już dwa tysiące. Wśród nich są politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, zaproszenie otrzymał też prezydent Jacek Majchrowski. - Nie będzie go, bo jest poza miastem - mówi rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek i dodaje, że nie oznacza to jego negatywnego stosunku do inicjatywy KOD-u.
Wprawdzie protest ma charakter obywatelski, ale działacze PO i Nowoczesnej bardzo angażują się w jego promowanie na portalach społecznościowych. Robią to m.in. posłowie Józef Lassota i Marek Sowa oraz senator Bogdan Klich. - Trzeba tam być i pokazać, jak wielu ludzi nie zgadza się z tym, co robi PiS - mówi radny PO w Sejmiku Małopolski Kazimierz Czekaj.
Warszawska manifestacja KOD-u sprzed tygodnia wywołała natychmiastową odpowiedź PiS. Partia rządząca dzień po proteście obrońców Trybunału Konstytucyjnego zorganizowała pochód poparcia dla siebie i rządu. Tym razem będzie trudniej o taką reakcję. W niedzielę na krakowskim Rynku organizowana jest jak co roku Wigilia dla bezdomnych i trudno sobie wyobrazić, by ktoś w tym samym czasie urządzał polityczną manifestację. PiS jej nie zwołuje.
- My też nie organizujemy żadnych pochodów - przyznaje Ryszard Kapuściński, prezes Klubów „Gazety Polskiej”, zaznaczając, że otrzymuje sygnały od wielu osób, które opowiadają się za kontrmanifestacją w sobotę. - Nawet jeśli pojawią się tam nasi członkowie, to na pewno nie wystąpią pod szyldem Klubów „Gazety Polskiej” - podkreśla Kapuściński.
Mimo to działacze KOD-u ostrzegają się wzajemnie o możliwych prowokacjach narodowców lub pseudokibiców. Apelują, by ludzi zamaskowanych od razu oddzielać od manifestacji i prosić policję o zwracanie uwagi na podejrzane osoby. Z drugiej strony zachęcają uczestników do przyniesienia flag polskich i unijnych oraz transparentów z hasłami, które będą stanowczo bronić Trybunału Konstytucyjnego, prawa i demokracji, ale nikogo nie obrażą.
Protesty organizowane są w co najmniej dwudziestu miastach. Największy w Warszawie przed budynkiem Sejmu. Sympatycy KOD-u mobilizują się także w Berlinie, Brukseli, Londynie, a nawet w Tokio.
Komitet Obrony Demokracji w Krakowie
* Elżbieta Pytlarz, koordynatorka Komitetu Obrony Demokracji w Krakowie (na zdjęciu z prawej), była jedną z pierwszych osób, które zaczęły współpracować z Mateuszem Kijowskim, inicjatorem stworzenia ruchu protestującego przeciwko działaniom PiS i rządu.
- Początkowo śledziłam strony internetowe, klikałam, ale w końcu zapytałam Mateusza Kijowskiego, kiedy powstanie rzeczywisty, a nie tylko internetowy ruch - opowiada. Tak zaangażowała się w tworzenie pierwszych struktur KOD. Wcześniej aktywnie uczestniczyła w proteście przeciwko planom zabudowy Zakrzówka. Przyznaje, że została koordynatorką na Małopolskę, bo była pierwszą osobą, która zgłosiła się z Krakowa, a nowe władze zostaną wybrane po wpisaniu KOD-u do Krajowego Rejestru Sądowego (wniosek został już zgłoszony). Wtedy KOD zacznie przyjmować ludzi w swe szeregi i rozdawać deklaracje członkowskie.
* Chętnych nie brakuje. Tylko w Małopolsce wstępny akces do ruchu złożyło za pośrednictwem Facebooka już 1300 osób. Elżbieta Pytlarz dodaje, że z ok. 200 utrzymuje kontakt mejlowy. Do ruchu może przystąpić każdy, bez względu na zapatrywania polityczne. Wszystkie funkcje pełnione są społecznie.
* To Dopiero Miesiąc. KOD powstał 20 listopada, a więc zaledwie miesiąc temu, a masowe manifestacje organizuje już po raz drugi. Na Facebooku ma ponad 72 tys. sympatyków.