Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne rzeźby z Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie po konserwacji. To częściowo niekompletne, ale cenne przykłady sztuki gotyckiej

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Konserwatorki: Maja Potrawiak i Katarzyna Dobrzańska przy rzeźbach gotyckich, którym poświęciły blisko 9 miesięcy pracy
Konserwatorki: Maja Potrawiak i Katarzyna Dobrzańska przy rzeźbach gotyckich, którym poświęciły blisko 9 miesięcy pracy Paweł Chwał
Do najstarszego w Polsce Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie powróciły po konserwacji trzy cenne, pochodzące z XV wieku, rzeźby. Dwie z nich ze względu, na swój fatalny stan zalegały dotąd w magazynie. Teraz będą mogły być eksponowane razem z innymi skarbami sztuki gotyckiej, których pokaźną kolekcję posiada w swoich zbiorach muzeum.

XV-wieczne rzeźby - skarby tarnowskiego Muzuem

Najbardziej okazale prezentuje się rzeźba Świętego Biskupa z Krużlowej, której powstanie datowane jest 1400-1410 rok. Nie wiadomo, kogo konkretnie przedstawia – czy to jest św. Stanisław czy Wojciech.

- Figura przez wieki była wielokrotnie przemalowywana, zwłaszcza warstwy zapraw, polichromii i złoceń. Pierwotna forma rzeźbiarska pozostała jednak niezmieniona – wyjaśnia Katarzyna Dobrzańska, która przeprowadziła konserwację.

Jej efektem jest nie tylko przywrócenie rzeźbie dobrego stanu technicznego, ale przede wszystkim nadanie jej subtelnego, finezyjnego charakteru.

Dwie pozostałe rzeźby: jedna przedstawia św. apostoła (koniec XIV - pocz. XV w., pochodzenie nieznane), a druga Chrystusa Ukrzyżowanego (XV w., Brzeziny) wciąż są niekompletne. Apostoł nie ma nosa, jest bez rąk, z kolei Chrystus jest jeszcze bardziej w stanie kadłubowym. Nie ma rąk, nóg, części korpusu.

- Podejście do konserwacji opierało się na metodyce zachowawczej, czyli minimalnej interwencji, która jest potrzebna do zadbania o techniczny stan rzeźby. Nie wprowadzałam dodatkowych elementów technicznych – rekonstrukcji czy uzupełnień. To była świadoma decyzja – tłumaczy Maja Potrawiak, druga z konserwatorek.

Rzeźby są niekompletne, ale taka jest teraz opcja w konserwacji

Jak dodaje ks. Piotr Pasek, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie, rekonstrukcja miałaby sens, gdyby rzeźby były obiektem kultu.

- Ich niekompletny wygląd legitymizuje i usprawiedliwia jednak to, że są prezentowane w muzeum. Renowacja zachowawcza to obecnie obowiązująca opcja w konserwacji – tłumaczy.

W ten sposób można lepiej poznać historię rzeźb, to, w jaki sposób się zmieniały. Cały proces badania figur i ich konserwacji będzie służył kolejnym badaczom, próbującym zgłębić dzieje zachowanych obiektów.
Rzeźba Chrystusa prawdopodobnie przytwierdzona do krucyfiksu umieszczona była na belce tęczowej kościoła, na co wskazuje jej forma rzeźbiarska dopracowana również od tyłu.

Rzeźby udało się odnowić dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i dziedzictwa Narodowego. Dołączą do ekspozycji prezentującej sztukę gotycką w tarnowskim Muzeum Diecezjalnym, w tym do innych rzeźb, które dzięki dotacjom ministerialnym przeszły konserwację w ostatnich latach.

Samo muzeum jest obecnie w remoncie. Część eksponatów prezentowana jest w budynku po drugiej stronie tarnowskiej katedry w auli Jana Pawła II.

Magia Świąt w Lisiej Górze

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska