Sadzenie mikrolasów to wspólna inicjatywa krakowskiego oddziału Polskiego Związku Firm Deweloperskich, Zarządu Zieleni Miejskiej oraz Kacpra Jakubowskiego - architekta krajobrazu. Pierwszy tego typu las został posadzony w ubiegłym roku przy dawnym Składzie Solnym. Przyjął się bardzo dobrze.
- Stosujemy metodę Miyawaki. Polega ona na tym, że sadzi się bardzo blisko siebie dużo drzew rodzimych gatunków - wyjaśniają w PZFD.
- Drzewa i krzewy, posadzone nawet na niewielkich skrawkach terenu, dostarczają wiele korzyści miastom na świecie. W ostatnich latach widzimy zainteresowanie mikrolasami także w Polsce. Metoda Miyawaki jest sposobem na zwiększanie bioróżnorodności, a przy okazji edukację mieszkańców, jak również włączanie ich w pozytywne działania na rzecz lokalnej przyrody. Takie lasy możemy posadzić na zdegradowanych terenach miejskich i w środku osiedli - mówi dr Kasper Jakubowski z firmy Forest Maker, popularyzator metody Miyawaki w Polsce.
Podczas sadzenia pierwszego mikrolasu, PZFD Kraków przyświecało założenie, że co roku powstanie przynajmniej jeden tego typu las. Udało się. 24 listopada kolejny mikrolas został posadzony w Bronowicach, w rejonie ulicy Jabłonkowskiej, w pobliżu przedszkola samorządowego nr 38. Zasadzonych zostało łącznie kilkaset drzew (ok. 700).