Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komentarz. Jak żyć w krakowskiej krainie absurdów?

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Podróżni cierpią przez brak ruchomych schodów
Podróżni cierpią przez brak ruchomych schodów Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Mieszkańcy Krakowa mogą często czuć się tak, jakby żyli w krainie absurdów. Fakt, że od ponad roku urzędnicy nie są w stanie rozwiązać problemu niedziałających „ruchomych” schodów - prowadzących na górną płytę największego dworca autobusowego w stolicy Małopolski (o czym pisaliśmy we wczorajszym wydaniu) - słusznie budzi oburzenie wśród pasażerów, ale właściwie nie powinien już dziwić. Podobnych kuriozalnych historii jest mnóstwo.

WIDEO: Krótki wywiad

W Krakowie np. można dostać mandat za to, że... zapłaci się za dużo za pozostawienie auta w strefie płatnego parkowania (SPP). Chodzi o to, że jeśli kierowca - np. za pomocą aplikacji w telefonie - wybierze i opłaci postój w strefie A (najdroższej) a zaparkuje np. w strefie C (tańszej) to przy kontroli dostanie mandat.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jeżeli za parkowanie zapłacisz za dużo, to możesz dostać mandat

A propos SPP, to ubiegłoroczne podwyżki opłat - oraz wprowadzenie opłat również w soboty - co do zasady miały spowodować, że do centrum miasta więcej osób będzie dojeżdżać komunikacją miejską zamiast swoim samochodem.

Okazuje się jednak, że urzędnicy miejscy potrafią tak absurdalnie ułożyć rozkłady jazdy MPK, że w efekcie mogą tylko zniechęcić do korzystania z transportu zbiorowego. Przykład? Zgodnie z rozkładem w sobotę wieczorem, z przystanku „Koszykarska”, o tej samej godzinie odjeżdżają dwa różne autobusy. A przez kolejne blisko 20 minut nie odjeżdża żaden. Dopiero po naszej interwencji urzędnicy zamierzają wprowadzić zmiany.

A do tego wszystkiego dochodzą coraz problemy z kluczowymi inwestycjami miejskimi, które trwają zdecydowanie dłużej niż było to zapowiadane. Na pewno Państwo słyszeli, że jakiś czas temu Młodzieżowym Słowem Roku 2019 wybrany został rzeczownik: ALTERNATYWKA (dziewczyna o alternatywnych upodobaniach i zachowaniach). Zacząłem się więc zastanawiać, jakie słowo - odnoszące się do panującej w stolicy Małopolski rzeczywistości - mogłoby zostać wybrane Krakowskim Słowem Roku. I myślę, że kandydatem byłoby np. właśnie „opóźnienie”. Bo co słyszą mieszkańcy, gdy pytają kiedy zakończy się przebudowa ulicy Krakowskiej? Słyszą, że jest opóźnienie w robotach. Kiedy rozpocznie się rozbudowa al. 29 Listopada? „Z opóźnieniem”. A kiedy ruszy chociażby budowa tramwaju na Górkę Narodową? Odpowiedź jest chyba jasna...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska