- Trwa ustalanie list – powiedział dziennikarzom Jakub Adamczyk, występujący w imieniu komitetu. On sam ma być kandydatem na radnego. Przyznaje, że na razie tylko od 5 do 10 przedsiębiorców zadeklarowało start z list komitetu restauratorów.
- Będziemy rozmawiać z innymi komitetami – dodał Jakub Adamczyk. Czy po to, by restauratorzy znaleźli się na ich listach? Nie!. - Może te komitety przyłączą się do nas – zapewnił przedstawiciel komitetu restauratorów.
Komitet restauratorów nie zamierza wystawiać własnego kandydata na prezydenta Krakowa.
Trochę więcej niż o kandydatach na radnych wiadomo o programie wyborczym. Komitet chce bronić przedsiębiorców, właścicieli restauratorów i pubów oraz sklepikarzy. Jakub Adamczyk podkreślił, że wprowadzone niedawno ograniczenie punktów sprzedaży alkoholem to złe rozwiązanie, a tak samo jak pomysł zakazu sprzedaży alkoholu w nocy (czego rada miasta ostatecznie nie uchwaliła).
Według niego konieczne są także zmiany w przepisach o parku kulturowym, bo wiele lokali funkcjonujących w piwnicach czy na piętrach kamienic ma problem z zareklamowaniem się na fasadach budynków. - Cały czas państwo i miasto zmieniają przepisy, które utrudniają działalność przedsiębiorcom – ocenił Jakub Adamczyk.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto