- Norymberga chciałaby go wypożyczyć, ale bez opcji transferu definitywnego – mówi Franciszek Smuda. - A to jest tak, że jak on u nas wypali, to wezmą go z powrotem. Wiele klubów na takie coś nie pójdzie, żeby wypromować zawodnika, a później oddać go za darmo. Nasz zarząd pochodzi mądrze do sprawy i jak nie będzie opcji wykupienia, to nie ma sensu go w ogóle brać.
Smuda przyznał jednak, że ma dwóch kandydatów do gry w Wiśle. - Rozglądamy się – mówi szkoleniowiec Wisły. Zależałoby mi na dwóch zawodnikach. Oni są wybrani od dłuższego czasu. Pozostaje tylko z nimi się dogadać, a to czasami bywa najtrudniejsze.
Dodajmy, że mowa jest o zawodnikach zagranicznych. Jeden z nich ma być sprowadzony na środek obrony, żeby zwiększyć pole manewru na tej pozycji. Drugi to piłkarz ofensywny.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!