https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koncert charytatywny dla Kubusia Tuczyńskiego z Nawojowej. Zebrano 42 tys. złotych [ZDJĘCIA]

Joanna Mrozek
Paweł Kmieć ZS PU
Koncert dla chorego 10-latka, Kubusia Tuczyńskiego z Nawojowej przyniósł sporą kwotę. Zebrano 42 tys. złotych na dalsze leczenie chłopca walczącego z glejakiem mózgu. Impreza odbyła się w Porąbce Uszewskiej w powiecie brzeskim.

FLESZ - Duże zmiany w służbie zdrowia. Pacjentom ma być łatwiej

„Koncert dla Kuby - wszyscy mamy jedno Serce” zorganizowało Sołectwa Porąbki Uszewskiej, Szkolne Koło Caritas przy PSP w Porąbce Uszewskiej oraz Publicznej Szkoły Podstawowej w Porąbce Uszewskiej.

Cel był szczytny, bo zdrowie i życie Kubusia wyceniono na 200 tys. zł. Tyle potrzeba, aby chłopiec mógł kontynuować leczenie w Monachium.
Oprócz samych występów artystycznych, w trackie imprezy prowadzono liczne licytacje, które cieszyły się dużym zainteresowaniem.

- Sporym zainteresowaniem cieszył się m.in. obraz Płaczącej Matki Bożej, kupiony ostatecznie za 3 tys. Zł. Jeszcze większą sensację wywołała koszulka podpisana przez imiennika bohatera koncertu – Jakuba Błaszczykowskiego. Ona również została wylicytowana za niebagatelne 3 tys. zł - mówią organizatorzy. Ofiarodawca nie wziął jednak koszulki dla siebie, ale jeszcze podczas koncertu oddał ją Kubie. Chłopiec i jego rodzice nie kryli wzruszenia.

Organizatorzy byli bardzo zadowoleni z przebiegu imprezy i z pieniędzy, które udało się zebrać na leczenie Kuby.

– Pragniemy podziękować wszystkim zaangażowanym w przebieg i organizację imprezy: sponsorom, ofiarodawcom i oczywiście wspaniałym artystom i wykonawcom. Nie sposób wymienić wszystkich, więc nawet nie będziemy próbować – podkreślają zgodnie.

Kuba Tuczyński z Nawojowej od trzech lat zmaga się z glejakiem mózgu. Kiedy wydawało się, że wygrał wojnę z nowotworem, ten zaatakował ze zdwojoną siłą. Lekarze w Polsce nie podjęli się operacji. Jedyną szansą na dalsze życie jest kosztowna operacja w Monachium. Kubuś jest podopiecznym fundacji Kawałek Nieba. Miesięczne koszty jego leczenia i rehabilitacji to 3 tys. zł. Jego mama nie pracuje, bo syn jest uzależniony od jej pomocy. Sześcioosobową rodzinę utrzymuje tata.

Sama operacja, która zostanie wykonana w Monachium, to koszt 40 tys. euro. Do tego dochodzą ogromne wydatki związane z pobytem w Niemczech, ewentualne późniejsze operacje oraz długa i kosztowna rehabilitacja. W sumie około 200 tys. zł.

Ciągle jeszcze można wspierać cel, jakim jest wyjazd Kuby do Monachium, wpłacając dowolną kwotę na konto fundacji Kawałek Nieba: link do zbiórki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska