"Teraz wkroczyć muszą inni. Zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy. Mam nadzieję, że coś po sobie pozostawię. W poniedziałek pożegnam się z naszym stadionem, a jak będę miał siłę, to może zakończę sezon we Florencji" - przyznał Chiellini, który do "Starej Damy" trafił w 2004 roku z Livorno.
W barwach Juventusu zdobył dziewięć tytułów mistrza Włoch oraz pięciokrotnie triumfował w rozgrywkach o krajowy puchar. Pod względem liczby rozegranych meczów w koszulce "Bianconerich" jest trzeci w klasyfikacji wszech czasów - ustępuje jedynie Alessandro Del Piero i Gianluigiemu Buffonowi.
W kwietniu obrońca ogłosił, że nie zagra już w reprezentacji Italii, w której zadebiutował także w 2004 roku.
Jak donoszą włoskie media, Chiellini prawdopodobnie nie zakończy jeszcze kariery - ma przenieść się do jednego z klubów w Stanach Zjednoczonych.
Juventus w poniedziałek podejmie rzymskie Lazio, a w ostatniej, 38. kolejce Serie A zmierzy się 22 maja na wyjeździe z Fiorentiną. W tabeli zajmuje czwarte miejsce (69 pkt) i nie ma już szans nawet na wicemistrzostwo Włoch. Prowadzi Milan (80 pkt) z przewagą dwóch punktów nad lokalnym rywalem - Interem oraz siedmiu nad Napoli.
