FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

W tej sprawie radni podejmą decyzję 27 września, podczas posiedzenia starosądeckiego samorządu. Jaka będzie ich decyzja? Przewodniczący starosądeckiej rady miasta uważa, że to formalność
- Ta petycja u wszystkich wzbudza tylko uśmiech na twarzy i ciężko ją skomentować. Czasem bardzo trudno jest zrozumieć intencje niektórych osób i tak jest w tym przypadku - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską Andrzej Stawiarski.
Podkreśla, że petycja musi być rozpatrzona, ponieważ jest taka procedura, ale już na komisji otrzymała negatywną opinię. Radni będą głosować, jednak jego zdaniem ich opinia jest łatwa do przewidzenia.
- Nie ma najmniejszych szans, żebyśmy tym tematem się zajęli. Musimy ją odrzucić. Rada Miasta w Starym Sączu uznała przedmiotową petycję za bezzasadną - dodaje Stawiarski.
Dlaczego? W uzasadnieniu czytamy, że „burmistrz ma kompetencje do działania jedynie wówczas, gdy wskazują na to wprost przepisy prawa, a do takich nie należy powoływanie zmilitaryzowanych uzbrojonych jednostek samoobrony gminnej oraz zakup broni”.
Dodatkowo podkreślono, że to Minister Obrony Narodowej, realizując politykę Rady Ministrów w zakresie ogólnego kierownictwa w dziedzinie obronności kraju i zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego państwa, kieruje obronnością kraju.
- Wynika z tego, iż to do kompetencji ogólnych Ministra Obrony Narodowej należy powoływanie jednostek zmilitaryzowanych jako elementu zapewnienia bezpieczeństwa państwa. Żądanie wnioskodawcy nie znajduje więc odzwierciedlenia w przepisach prawa, gdyż jest zastrzeżone przepisami prawa dotyczącymi innego podmiotu oraz przekracza sprawy publiczne o znaczeniu lokalnym, które mogą stanowić materię do działań samorządu gminnego - napisano w uzasadnieniu.
Wskazano również, że gmina nie jest kompetentna do zakupu broni dla każdego mieszkańca z uwagi na fakt, iż na posiadanie broni wymagane jest uzyskanie stosownego pozwolenia na broń, które wydawane jest po spełnieniu warunków określonych w ustawie.
Wiadomo, że autorką petycji jest Teresa Garland. Na swojej stronie internetowej tytułuje się „Prezydentem Elektorskim Rzeczypospolitej Polskiej” podkreślając, że „aktywnie działa na rzecz respektowania i egzekwowania Naturalnych Praw Człowieka, Konstytucji i Demokracji”.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska