Od kilku tygodniu budowany był tam duży namiot o metalowej konstrukcji, gdzie według zapowiedzi organizatora miało bawić się ok. 2000 gości. Już sama budowla nie przypadła do gustu okolicznym mieszkańcom. Bo namiot stanął na urokliwej polanie - nijak nie pasując do otoczenia i krajobrazu. Inwestycja była jednak legalna. Plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza budowle tymczasowe na Polanie Sywarne. Dodatkowo sieć drogerii uzyskała zgodę od właścicieli terenu – Agencji Mienia Wojskowego i prywatnej spółki.
Zaplanowana impreza – z okazji 30-lecia marki znanej drogerii w Polsce – odbyła się od 18 do 20 marca. Organizatorzy zapewniali, że „agenda spotkania i jego atrakcje zostały zaplanowane z uszanowaniem komfortu mieszkańców i turystów”.
Najwyraźniej coś nie wyszło. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że w nocy z piątku na sobotę głośna impreza trwała do 2-3 w nocy. Słychać ją było w odległości nawet kilometra.

Okoliczni mieszkańcy nie mogąc spać, wzywali policji. Asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji, informuje, że na miejscu były trzy interwencje. Każda związana z zakłócaniem ciszy nocnej.
Spytaliśmy się rzecznika prasowego drogerii o te wydarzenia – czekamy na odpowiedź.
Gorczańska Chata będzie odbudowana. Za dwa tygodnie rozpoczn...

- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]