Zobacz także: Kradzież drutu w Auschwitz: Francuz w rękach policji
- Nie było podstaw do postawienia zarzutów - mówi Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu. - Udało się ustalić, że zdarzenie miało miejsce poza terenem Muzeum w Brzezince. Fragment drutu, który został znaleziony przy obcokrajowcu pochodzi z renowacji ogrodzenia. Potwierdzili to pracownicy Muzeum. Zatrzymany nic nie wycinał, w związku z tym nie ma znamion przestępstwa.
W piątek Francuz został zatrzymany na lotnisku w podkrakowskich Balicach.
Z lotniska został przewieziony na komisariat policji w Zabierzowie, a stamtąd prosto do Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
- Zdarzenie miało miejsce w Oświęcimiu, stąd konieczne było przewiezienie Francuza tutaj - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji. - Noc spędził w naszym areszcie - dodaje. 51-letni Francuz przebywał w areszcie zaledwie dobę.
Złoto ofiar zakopane w Auschwitz
Bartosz Bartyzel z biura prasowego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau zaznacza, że mimo wszystko placówka czeka na informacje śledczych w tej sprawie.
- Pomimo stałego monitoringu i wzmożonych patroli każdy może jednak coś zabrać. Teren muzeum liczy prawie 200 hektarów powierzchni, ponad 150 budynków i ponad 300 ruin, kilometry ogrodzeń, wieże wartownicze.Trudno to upilnować - mówi Bartyzel.
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? Rozdajemy bilety.**Rozdajemy bilety**