Magnesy na lodówkę jako "pamiątki z Auschwitz"? Handel nimi nadal kwitnie w internecie. "Trywializacja tragedii i cierpienia"

Pięć lat temu w pobliżu głównego wejścia do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau było wiele miejsc, gdzie można było kupić pamiątki.

Oprócz książek, albumów i wartościowych przedmiotów, które przybliżały historię miejsca, było wiele takich jak magnesy, pocztówki czy różne obrazki. Miejsce kaźni milionów ludzi traktowane było jak atrakcja turystyczna taka sama jaka jak Kopalnia Soli w Wieliczce. Trwoga i powaga mieszały się z komercją, chęcią zysku i całkowitym brakiem refleksji.

Po tym, jak prawie dwa lata temu otwarto Centrum Obsługi Odwiedzających Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau i do byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady wchodzi się z innej strony, handel takimi "pamiątkami" się ukrócił. Nie zniknął całkowicie, ale przeniósł się do internetu.

Jeszcze kilka lat temu można było kupić magnesy na lodówkę, pocztówki, obrazki w złoconych ramkach z przestawieniami miejsc zagłady. Teraz to głównie same magnesy.

Magnesy na lodówkę sprzedawane są w każdym turystycznym miejscu. Przedstawiają atrakcje, napisy albo postaci historyczne danego regionu, nawet te kontrowersyjne.

- Ale po co kupować takie magnesy z miejsca, gdzie tylu ludzi zginęło, tak bardzo naznaczonego cierpieniem? - zastanawia się Lucyna Natan, mieszkanka Oświęcimia, która jest oburzona, tym, co znalazła na Allegro przeglądając stronę i wpisując hasło "Oświęcim". - Produkcja i sprzedaż takich gadżetów w pewien sposób trywializuje tragedię milionów ludzi.

Pod ofertami z "magnesami z Auschwitz" pojawiają się opinie i komentarze na temat przedmiotów:

• "Magnes pamiątkowy na lodówkę, który zawsze będzie Ci przypominał mile spędzony czas w OŚWIĘCIMIU",

• "Magnesy jak przywiezione z wakacji, naprawdę wszyscy się cieszyli z przywiezionej pamiątki",

• "Piękny magnes na lodówkę, warto zakupić, polecam",

• "KAŻDY MAGNES Z DANEGO MIASTA LUB REGIONU PRZYPOMNI CI WSPANIAŁE CHWILE PRZYWOŁUJĄCE RADOŚĆ I SZCZĘŚCIE, KTÓRE WYNIOSŁEŚ W TRAKCIE POBYTU".

Prawdopodobnie opinie i komentarze nie są pisane przez rzeczywistych nabywców, a sprzedawców lub boty.

W internecie co jakiś czas pojawiają się inne wątpliwe „pamiątki” z Auschwitz, jak choinkowe bombki i poduszki z wizerunkiem Bramy Śmierci, obrazy z byłego obozu Auschwitz na podkładce pod komputerową mysz i na otwieraczu do butelek, spódnice mini ze zdjęciem krematoriów z obozu Auschwitz, torby na zakupy ze zdjęciem ogrodzenia z drutu kolczastego. Dzięki interwencjom pracowników Muzeum Auschwitz-Birkenau udało się je wycofać ze sprzedaży.