Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Młody mężczyzna wypadł z czwartego piętra. W mieszkaniu, gdzie przebywał, trwała impreza.
Do zdarzenia doszło w okolicy ulicy św. Filipa w Krakowie w nocy z soboty na niedzielę. O godzinie 3 nad ranem przechodzień zobaczył ciało młodego mężczyzny leżącego na jezdni.
Ofiarą okazał się 20-latek pochodzący spod Krakowa. Feralnej nocy bawił się razem ze swoimi znajomymi na imprezie w jednym z mieszkań.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tragedii. Sprawę bada prokuratura.
Ktoś chyba nigdy nie był młody i ma ciężkie życie...
J
Juri
Sam jesteś napłowiec. Chłopak był z Krakowa od samych narodzin, chodził do szkół, studiował tutaj. Nie wiesz to się lepiej nie wypowiadaj na temat osoby zmarłej. Jak to dobrze, że Ty żyjesz w 100% abstynencji. Nie życzę źle, ale jeżeli masz młode osoby w rodzinie, lepiej je ostrzeż, że jak będą amatorami używek to skończą tak samo. Bo tyle wynika z Twojego arcy inteligentnego komentarza.
a
adas
wuj !
k
ktoś
nie zauważyli bo wszyscy byli naćpani i nachlani! Takie teraz mamy orły wśród młodzieży, a jakie życie taka śmierć...
----
buraku.
...
Wez odejdz od komputera bo chrzan sie sam nie zetrze cepie
z
znowu ty ?
Dominiku Piuras tobie się to nigdy nie znudzi ? w poznaniu z 8 w Krakowie z 4 to już przestaje być śmieszne ...
s
sanders
Nikt nie zauważył ,że chłopak wyleciał , a może jeszcze by go uratowali
m
marek popiela
szkoda ze Polak a nie jakis obszczymur z Anglii bo tych w Krakowie tyle ile karaluchow w budzie Cygana. Widzialem kiedys jak taki Anglik szczal po pijanemu na drzwi do kosciola Mariackiego a obok przechodzila straz miejska i te kundle nawet sie nie odezwaly i udawali ze nie widza.
g
gość
Porządny chłopak tragicznie umiera a taki śmieć jak ty ma czelność to komentować..
B
Beth
św. Filipa raczej. Dlaczego notorycznie mylicie nazwy krakowskich ulic?