Do wydarzenia doszło na jednym z osiedli w Śródmieściu. Patrol podjął interwencję wobec mężczyzny, który awanturował się na klatce schodowej. Mimo próśb funkcjonariuszy mężczyzna zachowywał się coraz bardziej nerwowo, grożąc że „pozabija wszystkich i coś sobie zrobi”. W pewnym momencie agresor rzucił się do ucieczki.
Strażnicy ruszyli za nim w pościg wzywając jednocześnie pogotowie ratunkowe. Mężczyzna biegnąc przez osiedle uderzał w lusterka zaparkowanych pojazdów, rzucał szklanymi butelkami, a ostatecznie zaczął się okaleczać kawałkiem szkła.
Na szczęście strażnicy w porę go obezwładnili. Po przybyciu na miejsce załoga pogotowia ratunkowego stwierdziła, że mężczyznę należy zabrać do szpitala na obserwacje. Ze względu na ciągłą agresję mężczyzny, funkcjonariusze asystowali załodze pogotowia w trakcie jego przewozu do szpitala.
Hospitalizacji musiał zostać poddany także jeden ze strażników miejskich. Po zakończonej interwencji funkcjonariusz stwierdził bowiem, że doznał znacznego zadrapania na ręku, a mężczyzna wobec którego podejmowano interwencje twierdził, że jest nosicielem wirusa HIV.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!