https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: azyl zwierzęcy przepełniony. Kociarnia pęka w szwach

Anna Agaciak
Pracownicy apelują aby miłośnicy zwierząt, mogący dać im dom, odbierali maleństwa
Pracownicy apelują aby miłośnicy zwierząt, mogący dać im dom, odbierali maleństwa fot. archiwum schroniska
Tak źle jeszcze w kociarni krakowskiego azylu nie było. Pomieszczenia przygotowane maksymalnie na 150 zwierząt, są niemiłosiernie przepełnione.

Zobacz także:

Kundel bury i kocury w internecie

- Od miesiąca krakowianie przynoszą "znalezione" kocięta. Czasami całymi koszami - mówi Andrzej Jaworski, kierownik placówki. - Efekt jest taki, że mamy obecnie 270 kotów w różnym wieku, ale najwięcej kociąt do szóstego miesiąca życia. Jest ich aż 150!


Pracownicy apelują aby miłośnicy zwierząt, mogący dać im dom, odbierali maleństwa. To dachowce, czyli rasa europejska. - Są słodkie, można wybrać kocięta każdej maści i temperamentu - mówi kierownik. - Powinny jak najszybciej opuścić azyl. W takim zagęszczeniu mało odporne kocięta łatwiej łapią choroby.


Sytuacja w kociarni wpływa na kondycje finansową naszej placówki. - Aby zabezpieczać koty przed zarażeniem wydajemy krocie na profilaktykę i leczenie już niedomagających zwierząt - mówi Jaworski.


Każda osoba, która zabierze kotka z azylu otrzyma jego książeczkę zdrowia. Jeśli zwierzak zachoruje w ciągu 14 dni od adopcji, może liczyć na jego bezpłatne leczenie przez weterynarzy schroniska. Po ukończeniu przez kotkę ośmiu miesięcy nowy właściciel ma obowiązek zgłosić się z nią na sterylizację. Jej koszty także bierze na siebie azyl.


Jaworski zwraca uwagę, że przy tak dużej liczbie kociąt, prawie do zera spadają szansę na adopcję starszych osobników. Prosi więc aby o nich nie zapominać. - Dorosłe koty też potrzebują domu - dodaje.



Wybieramy najpiękniejszą kandydatkę do Sejmu z Małopolski [ZDJĘCIA]. Zdecyduj, kto powinien wygrać!

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
ja bardzo kocham zwierzeta i nie miesci mi sie w głowie że muj brat przerabia koty i psy na kotletyyyyyy !!!!!!!!! A OGULNIE TO BUJ BRAT MUWI CZESTO TAKIE DZIWNE I NIEMIŁE RZECZY NIE PRZEJMUJCIE SIE TYM CO MUWI TO TYLKO MUJ GŁUPI BRAT
p
pesia
Pewnie jeszcze Kierownik jest winny dziury ozonowej i trzęsienia świata ?

Ludzie pokręciło się niektórym w głowach i szukają sensacji.
d
dorota
to że koty są w schronisku to nie wina Kierownika!
a osobiste wycieczki pod prymitywnym nikiem są ŻENUJĄCE !!!
n
n
Kiedys dokariałam takiego kota, który świetnie sobie radził na dachu w garażu, chłeptał wodę ze stawu i polował na myszy. Niestety jako niepotrzebne zwierzę za zgoda administracji pokazowgo osiedla został otruty a potem dzieło dokończyła bezduszna weterynarka krojac go na kawałki bez mozliwości pożegnania sie z biedakiem. Żył ok dwóch lat był pieknym inteligentnym czarnym kotem o imieniu Mocio. Domem dachowców jest dach a nie klatka.
m
martha
jeśli to miał być żart to bardzo niski poziom współczuję
h
hycel
pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gebie !!
p
pp
Kierownik jest niewiarygodny , dopiero co udzielał wywiadu że ma pełane magazyny jedzenia i zwierzaki nie głodują a tu nagle w radiu i gazetach wywiady o przepełnieniu, braku karmy i zwiększeniu wydatków na leki?
Niech się wreszcie zdecyduje czy dzieje się dobrze czy źle w schronisku.
l
lili
I zrobić jedzonko z Twoich bachorów mniam
t
ta co nie wie
przychodzi 50 osób na wolontariat, to po kiego grzyba reszta 650 jak ich nie ma, dla punktów do szkoły ?? !! i ten-co-wie powinien wiedzieć, że naborem zajmuje się KTOZ ul.Floriańska 53 a nie Kierownik schroniska.

Poza tym to są koty przynoszone do schroniska, w schronisku się nie rodzą!. Gdyby ludzie sterylizowali i kastrowali swoje zwierzaki nie byłoby przepełnienia !
c
canrx
siebie uśpij. człowiek nie powinien wykorszystywac prawa wyższości nad innymi istotami i pozbawiać je życia bez powodu.
g
gabrielle
na wolności będą się rozmnażać, przenosić choroby i wszędzie pałętać. a jak kotu cos sie stanie i nie moze zdobyc sobie jedzenia, to umrze z głodu. swietne rozwiązanie
t
ten-co-we
Tak jakby koty nie radziły sobie na wolności... Nigdy nie widziałam zagłodzonego kota - one sobie radzą, same zdobywają żywność. Bez sensu jest trzymanie kotów w schronisku, skoro każdy kto chce mieć kota, może iść pod blok, tam jest ich pełno. Uważam, że to miejsce powinno być przeznaczone dla psów, które bez człowieka sobie nie radzą - zarówno pod względem psychicznym, jak i żywieniowym.

A to co sobie mówi kierownik schroniska należy dzielić przez pół. Każdemy opowiada co innego. Niedawno wg niego nie było wystarczjąco dużo wolontariuszy do opieki nad zwierzętami.
500 psów i 700 wolontariuszy - ile to daje Panie Kierowniku? Czyżby nie ponad 1 osobę na jednego psa?
No tak, ale skoro brakuje wolontariuszy i opowiada się o tym w GW to chyba nie powinno się blokować naboru na wolontariuszy?

Wiem, że nie do końca do tematu, ale krew sie we mnie gotuje czytając poraz kolejny wypowiedzi Pana Kierownika. 150 kotów? Równocześnie może tam być 300 nigdy nie wiadomo, co kieronik przekłamie do mediów.
x
xyz
bo ustawa o ochronie zwierząt tego zabrania !
t
trewa
Nalezy zwiekszyc ilosc koreanskich i chinskich restauracji w Krakowie.
A
Aga
Ciebie uśpić!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska