Piątkowe (26 lutego) popołudnie dla kierowców to prawdziwy koszmar. Kraków i obwodnica miasta stanęły w ogromnych korkach. Główne arterie miasta są zatkane. Bardzo duże utrudnienia panują także na obwodnicy miasta. Zatory sięgają kilku kilometrów. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
GDDKiA
Piątkowe (26 lutego) popołudnie dla kierowców to prawdziwy koszmar. Kraków i obwodnica miasta stanęły w ogromnych korkach. Główne arterie miasta są zatkane. Bardzo duże utrudnienia panują także na obwodnicy miasta. Zatory sięgają kilku kilometrów. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
W centrum Krakowa panuje duży tłok. Największe utrudnienia w ruchu są na Dietla, Grzegórzeckiej, Konopnickiej, alei Mickiewicza, Powstańców Wielkopolskich, Nowohuckiej, Zakopiańskiej, Opolskiej i al. 29 listopada.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Z
Zbigniew Rusek
Ulica Dietla jest zakorkowana przez działanie kretynów zza biurek, którzy zabrali pasy ruchu autom, i dali je rowerom po to, b był pretekst do skrócenia trasy autobusu linii 184 i 484. Niestety, ludzi zza biurek niszczą komunikację autobusową. Aut jest za dużo (ludność napływowa i zbyt wysokie zarobki w krakowskich biurowcach), a ulice są coraz mniej drożne, za sprawą idiotycznych urzędniczych decyzji.
j
jak_zwykle_bez_hejtu
A jak tam ruch na "autostradach" rowerowych ? [obraźliwe]arze tez stoja w korkach ???